Michał Cieślak zawalczy w Kongo o pas WBC. “Jest naprawdę bardzo niebezpiecznie, mnóstwo sprzętu, filmowe sceny”
przez admin
We wtorek w godzinach porannych Michał Cieślak (19-0, 13 KO) wyleciał do Kinszay, Kongo na walkę o mistrzostwo świata WBC wagi cruiser. Jego przeciwnikiem będzie Ilunga Makabu (26-2, 24 KO).
Początkowo pojedynek był dwukrotnie przekładany przez brak porozumienia promotora Dona Kinga z menadżerem Ilungi Makabu. Ostatecznie po długich negocjacjach udało się doprowadzić do starcia. Długo się wszystko przeciągało. Nareszcie wylot, nie mogę się doczekać. Fizycznie i psychicznie czuję się bardzo dobrze – powiedział Michał Cieślak przed wylotem w rozmowie z polsatsport.pl.
Według mediów na organizację gali władze Konga miały przeznaczyć co najmniej milion dolarów. Jak informuje onet.pl większość z tych pieniędzy trafi do dwóch gwiazd wieczoru i ich współpracowników, jednak to gaża Makabu będzie kilka razy wyższa niż Polaka. Wstęp dla mieszkańców miasta będzie darmowy, zapłacić można będzie jedynie za bilety VIP. Cieślak i Makabu powinni wejść na ring między 21.30 a 22.40.
Kilka godzin temu promotor Andrzej Wasilewski, wrzucił na swojego Twittera niepokojące informacje. “Jemy w Casino, 5 w tej chwili Polaków i ze 200 Congolese…dużo ma różnego rodzaju sprzęty. Filmowe sceny ale pośpieszam żeby się natychmiast ewakuować.“
“Bylem w ponad 50 krajach. Tu jest inaczej. Na każdym rogu widać i czuć naprawdę “Psy Wojny”. Wszędzie ochrona i najemnicy. Jesteśmy sami, jest naprawdę bardzo niebezpiecznie. Mój błąd że jesteśmy bez naszych. Plączą się dziwne grupy, mnóstwo sprzętu, nie wiadomo kto jest kto.”
Bylem w ponad 50 krajach. Tu jest inaczej. Na kazdym rogu widac i czuc naprawde “Psy Wojny”. Wszedzie ochrona i najemnicy. Jestesmy sami, jest naprawde bardzo niebezpiecznie. Moj blad ze jestesmy bez naszych. Placza sie dziwne grupy, mnostwo sprzetu, nie wiadomo kto jest kto.
— A. Wasilewski (@boxingfun) January 29, 2020
Sklad sedz zgodny z moim i Leona prosba. To nasz duzy sukces, szansa na porzadne sedziowanie. Ale reszta wyglada naprawde slabo. Jemy w Casino, 5 w tej chwili Polakow i ze 200 Congolese…duzo ma roznego rodzaju sprzety. Filmowe sceny ale pospieszam zeby sie natychmiast ewakuowac
— A. Wasilewski (@boxingfun) January 29, 2020
Do walki dojdzie już 31 stycznia, mamy nadzieję, że Polak wygra i wszystko odbędzie się tak jak należy.
Źródło: sportowefakty.wp.pl / Twitter Andrzej Wasilewski / onet.pl