Roy Jones jest przekonany, że u szczytu kariery wraz z Mike’em Tysonem pokonaliby Joshuę i Fury’ego.
przez Przemek Krautz
Roy Jones Jr. jest przekonany, że on i Mike Tyson, u szczytu swojej kariery, prawdopodobnie pokonaliby Anthony’ego Joshuę i Tysona Fury’ego.
51-letni Jones to były mistrzem świata w czterech kategoriach wagowych.
W marcu 2003 roku Jones przeszedł do historii, kiedy przeniósł się wagi ciężkiej i podjął decyzję o walce o pas WBA pokonując Johna Ruiza.
Roy Jones Jr. powróci na ring 12 września w Los Angeles, kiedy zmierzy się z 54-letnim Mike’em Tysonem, byłym niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej, w ośmiorundowej walce pokazowej w systemie pay-per-view.
Jones przyznaje, że on i Tyson obecnie nie byliby w stanie poradzić sobie z obecnymi mistrzami – uważa jednak, że ich najlepsze wersje w czasie “prime’u” prawdopodobnie pokonałyby Tysona Fury’ego i Anthony’ego Joshuę.
„Nie teraz [przyp. red. nie pokonalibyśmy ich]. Trudno byłoby nam przetrwać dwanaście rund z którymkolwiek z tych facetów. To utalentowani wojownicy i nieźli bokserzy. Nie są tak uzdolnieni jak my, ale przemawiają za nimi liczby ”- powiedział Jones dla Sky Sports.
„Gdybyśmy byli u szczytu naszej formy? Prawdopodobnie byśmy ich pokonali. Nigdy nie możesz tego wiedzieć, ale myślę, że tak. Nasz poziom umiejętności był wtedy wyższy niż teraz. W szczytowym momencie wyszlibyśmy z łatwością przeciwko nim. Ale nigdy nie wiadomo, bo to się nigdy nie wydarzyło, więc nie można ich zdyskredytować. Są dobrymi zawodnikami, szanowanymi wojownikami, są na szczycie.“
“W walce z Joshuą cały czas ruszałbym się wokół niego, z kolei walcząc z Furym czy Wilderem, którzy są wyżsi, byłbym blisko nich” – skomentował Jones.
Fury i Joshua mogą potencjalnie zmierzyć się ze sobą w serii dwóch walk w 2021 roku. Fury zmierzyć się musi najpierw z Deontayem Wilderem w trylogii 19 grudnia, podczas gdy Joshua potencjalnie powróci w tym samym miesiącu z obowiązkowym pretendentem Kubratem Pulevem.
Źródło: Boxing Scene
Przeczytaj również: