Czy pokazowe walki bokserskich emerytów mają sens?
przez Damian Szymko
54-letni Mike Tyson (50-6, 44 KO) ostatnią wygraną w ringu odniósł w 2003(!) roku. O 3 lata młodszy Roy Jones Jr (66-9, 47 KO) co prawda nie walczy od lutego 2018, ale ostatnie znaczące zwycięstwo odniósł w 2009 roku w pojedynku z Jeffem Lacy’m. Czy walki bokserskich emerytów mają sens?
Nikt nie ma nic przeciwko pokazowym meczom emerytowanych piłkarzy czy tenisistów. Boks to jednak inna bajka. To sport kontaktowy, w którym nawet zawodnicy w prime nierzadko odnoszą tak duże obrażenia w walce, że muszą kończyć kariery. A tutaj mówimy o dwóch weteranach, którzy w ringu będą mieli łącznie prawie 100 lat! O Ile można sobie wyobrazić RJJ tańczącego w ringu przez kilka rund, o tyle Mike Tyson swój styl zawsze opierał na sile i agresji. Czy Bestia będzie w stanie przez kilka rund bawić się w ringu, zadawać lekkie ciosy i nie poczuje w pewnym momencie instynktu łowcy?
Przeczytaj również:
Jak będzie przebiegała walka przekonamy się za kilka tygodni, oby tylko “zwycięzca” nie poczuł, że jest w stanie konkurować z najlepszymi w swojej wadze, bo może to być początek końca pokazowych walk bokserskich emerytów.
Źródło: Sportowy Punkt Widzenia / https://www.facebook.com/Sportowy-Punkt-Widzenia-103510481415596/