Rozgoryczenie Szczęsnego bo przegranej w Lidze Mistrzów: “Jest duże wkurzenie”. To koniec gry w LM dla Polaka.
przez Kuba Olas
Juventus Turyn, przegrał w dwumeczu z Olympique Lyon. Mecz zakończył się wynikiem 2:2 (bramka na wyjeździe francuzów miała większą wartość w przypadku remisu). Wojciech Szczęsny nie ukrywał niezadowolenia po meczu.
To koniec przygody Juventusu z obecną edycją Ligi Mistrzów. Lyon nie był faworytem do wygrania potyczki, ale zaskoczył i teraz to oni zagrają w 1/4 finału Champions League.
Szczęsny na temat przegranej, porozmawiał po meczu z Polsatem Sport:
“Zazwyczaj przy takim przebiegu meczu nie narzekam, bo wygraliśmy. Tym razem zwycięstwo jest dla nas jednak porażką. Jest duże wkurzenie”
Polak mówi że mimo ich zwycięstwa w tym meczu, nie awansowali do dalszej rundy. Decydującym golem był z karnego dla OL, którego Szczęsny nie obronił.
“Wygraliśmy mecz, ale to jedyny pozytyw. Nic nam to nie daje. Zdecydowanie są negatywne emocje w tej chwili” – dodaje
“Ambicje mieliśmy takie, żeby wygrać trofeum w Europie. Niestety nie udało się. Czas na odpoczynek i ponownie będziemy o to walczyć w kolejnym sezonie”
Występ polskiego bramkarza został oceniony pozytywnie przez włoskie media. Strona tuttomercatoweb.com dała 30-latkowi notę sześć, zauważając, że podczas rzutu karnego łatwo dał się pokonać. Sześć dostał też od portalu tuttojuve.com. Tam zauważyli że Szczęsny od początku meczu miał dużo roboty, a obrona Starej Damy nie działała jak trzeba.
Liga Mistrzów nadal trwa. Dzisiaj ostatnie dwa mecze rundy 1/8. Barcelona podejmie Napoli w domu, a Chelsea zmierzy się z Bayernem na wyjeździe. Oba mecze zaczną się o godzinie 21.
źródło: SportoweFakty.pl, Polsat Sport