Sergio Martinez zatrzymuje Fandino w siódmej rundzie swojej swojej powrotnej walki!
przez Damian Szymko
Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych, Sergio “Maravilla” Martinez, powrócił do boksu wygraną przez nokaut, zatrzymując hiszpańskiego rywala Jose Miguela Fandino w siódmej rundzie w walce, która odbyła się na El Malecón de Torrelavega w hiszpańskiej miejscowości Kantabria.
Wydarzenie odbyło się z ograniczeniami związanymi z pandemią, a sam pojedynek mogło obejrzeć zaledwie tysiąc osób, oczywiście pod ostrym rygorem sanitarnym.
Martínez (52-3-2, 29 KO) wszedł na ring po raz pierwszy od 2014 roku – kiedy został znokautowany przez Miguela Cotto w walce o tytuł wagi średniej WBC. w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
„Legenda powróciła”, ogłoszono publiczności. Martinez miał ściągacz na prawym kolanie, tym samym, które prześladowało go kontuzjami podczas ostatnich kilku lat kariery.
“Maravilla” był nieco bardziej agresywny niż w przeszłości i nadal wykazywał niezły refleks podczas wymian oraz dobrą pracę nóg. Po kilku pierwszym rundach Martinez przyśpieszył w szóstym starciu, by w siódmej rundzie rzucić rywala na deski. Kiedy sędzia wyliczał Hiszpana, narożnik Fandino rzucił ręcznik, aby zakończyć walkę.
Źródło: boxingscene.com