Daniel Dubois: Chciałbym walczyć z Dillian Whyte. Wiem, że mogę go pokonać!
przez Damian Szymko
0
0
Brak komentarzy
Niepokonany artysta nokautu wagi ciężkiej Daniel Dubois jest bardzo zmotywowany do namówienia Dilliana Whyte’a na walkę w 2021 roku.
Dubois wraca na ring w najbliższą sobotę w walce z Ricardo Snijdersem . Jeżeli wygra, kolejna walka czeka go już 24 października. Tego dnia jego rywalem ma być niepokonany, srebrny medalista olimpijski Joe Joyce.
W minioną sobotę na Matchroom Fight Camp w Londynie Whyte został znokautowany w piątej rundzie przez Alexandra Povetkina. Niespodziewana porażka odebrała Whyteowi pozycję obowiązkowego pretendenta do mistrza świata WBC, Tysona Fury’ego. Whyte ma klauzulę natychmiastowego rewanżu, którą planuje wykorzystać na jesień tego roku.
„Chciałbym walczyć z Dillianem i pokonać go. Jest puncherem, jest twardy, ale jestem otwarty, nigdy nie wiadomo – może to być w przyszłym roku” – powiedział Dubois.
„To byłaby świetna walka, ale na razie w ten weekend mam Snijdersa, a potem, miejmy nadzieję, wielki brytyjski pojedynek z Joe Joyce’em w październiku”.
Dubois pochwalił prawie 41-letniego Povetkina, który jednym potężnym uderzeniem zakończył swoją ostatnią walkę z Whyte’m
“Mieć prawie 41 lat i zrobić coś takiego to na prawdę wielkie osiągnięcie. Povetkin już się sprawdził, jest świetnym zawodnikiem. Został doskonale wyszkolony, jest prawdziwym mistrzem. Po tym jak dwa razy leżał na deskach nie było w nim widać zwątpienia. To wojownik – powiedział Dubois.
Źródło: boxingscene.com
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
