Środa, 24 Kwietnia, 2024

Awantura na sali rozpraw podczas procesu kibiców Ruchu Chorzów. Głos zabrał “Maślak” – “Czekałem na to długie trzy lata”.

Opublikowane 4 września 2020, 17:54
przez Przemek Krautz
0
0
2 komentarze
fot. Materiały prasowe

W drugiej połowie sierpnia doszło do kolejnego procesu gangu “Psycho Fans”. Przez ostatnie miesiące swoje wyjaśnienia składali świadkowie koronni tzw. sześcdziesiątki. 20 sierpnia w specjalnie zabezpieczonej sali Sądu Okręgowego w Katowicach odbyła się kolejna rozprawa.

Przez pandemię koronawirusa wszystko opóźniło się o kilkadziesiąt minut. Planowano przesłuchać pierwszych świadków, jednak jak relacjonuje dziennikarz Gazety Wyborczej – Marcin Pietraszewski w pewnym momencie Maciej M. ps. “Maślak” zaczął krzyczeć, że chce się odnieść do zeznań świadków koronnych. Kilka razy został upomniany przez przewodniczącą składu. W wyniku nacisku “Maślaka” w końcu zgodziła się, aby zeznawał.

“Maślak”, który jest oskarżony o kierowanie gangiem krzyczał – “Czekałem na to trzy lata, siedzę w areszcie i mam prawo głosu. Chcę to zrobić tu i teraz”.

“Nie było żadnej grupy. Prokurator zarzuca mi, że kierowałem nią w latach 2010-2017, tymczasem pierwsze przestępstwo, o które mnie oskarżył, jest datowane na rok 2015. Czyli pięć lat kierowałem gangiem, a nie popełniałem przestępstw?”

Zaznaczył również, że od 2011 do 2013 roku siedział w areszcie, więc nie mógłby stamtąd niczym zarządzać.

“Od dziecka byłem kibicem Ruchu, ale żeby kierować grupą przestępczą, rzekomo wywodzącą się ze środowiska kibicowskiego, nie wystarczy być tylko kibicem. Jak miałem kierować kibicami, mieć na nich wpływ, skoro nie uczestniczyłem w ich życiu?” – dodał, że od 2013 r. do 2017 r. na meczu Ruchu Chorzów pojawił się tylko dwa razy.

“Maślak” skomentował również, że zeznania “Balusia” to kalumnie.

ZAREJESTRUJ SIĘ I ODBIERZ BONUS

PIERWSZY ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 100 ZŁ

“Łukasz B. w swoich zeznaniach opowiedział, że to on zarządzał grupą i sam brał udział we wszystkich zbrodniach objętych aktem oskarżenia, a mimo to o kierowanie gangiem oskarżyła mnie. Zeznania “Balusia” są kalumniami.” – mówił “Maślak” cytowany przez dziennikarza GW, który był obecny na procesie.

Zeznania złożył też “Pepek”, który jest oskarżony o udział w gangu Psycho Fans. Dodał, że również został pomówiony przez Łukasza B. – “Nie byłem członkiem grupy przestępczej, zasiadałem w radzie nadzorczej stowarzyszenia kibiców, nie popełniłem żadnego czynu chuligańskiego, a to, że od 20 lat jestem kibicem Ruchu Chorzów, nie znaczy, że jestem bandytą… Obciążają mnie pomówienia “sześcdziesiątek” sfabrykowane przez policję i prokuraturę”

Proces budzi duże kontrowersje, rodziny zatrzymanych osób twierdzą, że świadek koronny “Baluś” cały czas kłamie.

Kilkadziesiąt dni temu wystosowały nawet apel o sprawiedliwy proces.

Jako rodziny osób przetrzymywanych w aresztach ponad dwa lata błagamy o sprawiedliwe spojrzenie na cały proces. Mały świadek koronny Pan B. wprost kłamie przed sądem oraz jak się okazało zmuszał do fałszywych zeznań innych oskarżonych, a zarazem świadków. To tylko i wyłącznie na podstawie jego zeznań wielu niewinnych ludzi niesłusznie do dnia dzisiejszego jest pozbawiona wolności. Ponad dwa lata, nasze dzieci nie mają ojców, żony mężów. Oskarżeni nie są traktowani jak ludzie, nie mają praw. Apelujemy o nagłośnienie sprawy, o sprawiedliwość. Czas mówić prawdę. Podziękowania od rodzi zatrzymanych dla Mecenasów, którzy mimo bezprawia walczą nadal.” – zaapelowała w imieniu rodzin osób zatrzymanych w sprawie żona jednego z nich.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments