Fińskie media zbulwersowane po meczu Polska-Finlandia. “Biczowanie w Gdańsku”.
przez Kuba Olas
Reprezentacja Polski pokonała finlandzką drużynę narodową aż 5:1 w środowym spotkaniu towarzyskim na Stadionie Energa w Gdańsku. Po meczu media w Polsce zachwycały się świetnym meczem Kamila Grosickiego. W Finlandii za to, dziennikarze byli wściekli na piłkarzy za blamaż w Polsce.
Choć wszyscy podchodzili do meczu z pewną rezerwą, ze względu na słaby styl w ostatnich paru meczach reprezentacji Brzęczka, to nikt nie spodziewał się takiego wyniku. Worek bramek otworzył już w 9. minucie Kamil Grosicki. Skrzydłowy z Premier League następnie trafił do siatki jeszcze dwa razy – w 18. i 38. minucie. Grosicki tym samym zaliczył klasycznego hat-tricka. Został tym samym pierwszym piłkarzem który strzelił hat-tricka od 2009 roku (nie licząc Roberta Lewandowskiego).
Jedyną bramką Finów, była ta trafiona w 68.minucie, kiedy Ilmari Niskanen wsadził piłkę do siatki po ładnym strzale lewą nogą. Ostatnią bramką meczu był gol Arkadiusza Milika w 87. minucie.
Po zakończeniu spotkania fińskie media nie pozostawiłi na swoich piłkarzach suchej nitki. “Polska rozbiła nas totalnie”, “zimny prysznic i biczowanie w Gdańsku”, “bolesna porażka” – tak pisali dziennikarze z Finlandii po meczu – “Polacy opanowali boisko i perfekcyjnie kontrolowali grę mimo to, że ich najlepszy piłkarz Robert Lewandowski nie grał w tym meczu. On tylko uśmiechał się z trybuny oglądając nasze poniżenie” – napisał dziennik “Iltalehti”. Gazeta “Ilta-Sanomat” zaznaczyła, że “Polacy nas boleśnie wybiczowali, a wynik 1:5 mówi sam za siebie”.
Kanał telewizyjny YLE podkreślił, że “Finowie pozwolili się Polakom totalnie zdominować”. “Gospodarze chociaż grali bez swojej supergwiazdy Roberta Lewandowskiego i tak strzelili nam bez większego wysiłku aż pięć bramek”.
Dziennik “Helsingin Sanomat” ocenił, że “Puchaczy” – “załatwił przede wszystkim straszny Kamil Grosicki, który popisał się bezwzględnym hat-trickiem”
źródło: sport.se.pl