
Karol Bedorf chce walczyć z Joshem Barnettem!

przez Przemek Krautz

W miniony piątek w pierwszej edycji gali Genesis Marcin Różalski w walce wieczoru zmierzył się na gołe pięści z Joshem Barnettem.
Amerykanin rozbił Polaka, a lekarz nie pozwolił mu wyjść do trzeciej rundy, z powodu kontuzji oka, które było mocno opuchnięte, a Różal jasno zasygnalizował, że nic na nie nie widzi.
Pojedynek Różalskiego z byłym mistrzem UFC skomentował m.in. były mistrz KSW, Karol Bedorf. Fighter potwierdził, że chciałby kiedyś stanąć do pojedynku z Barnettem.
Karol Bedorf to zawodnik walczący w kategorii ciężkiej. W swojej karierze wygrał 15 pojedynków i przegrał 5 razy. Ostatnie dwie walki Bedorfa zakończyły się porażką. Fighter nie walczył od maja 2019 roku.
– Powalczyli wczoraj na Genesis. Wnioski: Różalowi nie poszło, niestety… następnym razem będzie dobrze. Josh Barnett – tego gościa pamiętam od co najmniej 12 lat, wtedy przecinały się nasze szlaki sportowe podczas Mistrzostw Świata ADCC, jest dobrym człowiekiem i wybitnym sportowcem. Mega przygotowany miał gameplan na walkę z Różalem, szybkie ręce, mocne nogi, dobry klincz i świetny „dirty boxing”. No Brawo. Chętnie bym skrzyżował z nim rękawice w przyszłości. Ze sportowym Pozdrowieniem, Karol Bedorf. – napisał na swoim Instagramie.
Źródło: instagram.com