
Hansi Flick o bezbramkowym występie Lewandowskiego: “Ma swoje zadania, to są rzeczy bardzo ważne”.

przez Kuba Olas

Drużyna Bayernu pokonała Lokomotiv Moskwa. Ekipa Krychowiaka i Rybusa miała przez chwilę nadzieję na wydarcie choć punktu obrońcy tytułu, lecz trwała ona tylko 9 minut, o których Bawarczycy strzelili bramkę. Lewandowski nie wpisał się na listę strzelców, na ten temat wypowiedział się jego trener po meczu.
Bayer Monachium wygrał na wyjeździe z Lokomotivem Moskwa w rozgrywkach Ligi Mistrzów (1:2). Pierwszą bramkę do siatki zapakował Leon Goretzka, po uderzeniu z główki w 13 minucie meczu. Na następną bramkę musieliśmy czekać prawie godzinę, kiedy Lokomotiv wyrównał wynik – Anton Miranchuk trafił do siatki w 70 minucie. Już po 9 minutach Niemcy wyrównali – Joshua Kimmich ładnym strzałem z woleja uderzył w dolny róg bramki.
Szkoleniowiec Bayernu – Hansi Flick – wypowiedział się po meczu o występie Roberta Lewandowskiego. Niemiec przyznaje, że nawet kiedy nie strzela bramek, Robert daje wiele drużynie.
“Wszystko, co każdy osiąga indywidualnie, nie byłoby możliwe bez zespołu. Lewandowski także ma swoje zadania i inicjuje pewne działania, to są rzeczy bardzo ważne. Wie, że nie może zrobić wielkiej różnicy bez innych z przodu” – powiedział Flick.
Trener Bawarczyków docenił rywala. Zauważa, że wygrana została zdobyta po trudnej batalii na boisku.
“To była bardzo ciężka walka o zwycięstwo. Lokomotiw spisał się bardzo dobrze. Bronili się głęboko i grali długie piłki, które czasami stwarzały u nas zagrożenie. Ale ogólnie rzecz biorąc, mogę powiedzieć, że zwycięstwo 2:1 było zasłużone, nawet jeśli nie było tak wyraźne, jak się spodziewaliśmy” – zakończył Niemiec.
Zobacz też: Zirytowany Jose Mourinho atakuje: “Jak to możliwe, że myli się system VAR?”
Bayern Monachium po dwóch meczach jest liderem grupy A Ligi Mistrzów. Znajduje się na pierwszej pozycji z sześcioma punktami, zaraz przed Atletico Madryt z trzema.
Następny mecz Bawarczycy rozegrają w Salzburgu, gdzie zmierzą się z Austriackim Red Bullem Salzburg.
Zobacz też: Cristiano Ronaldo złamał zasady kwarantanny? Włoski minister sportu zapowiada dochodzenie w tej sprawie.