
Zawodniczka MMA publikuje zdjęcie po brutalnej walce na gali UFC 254: “Czuje się jak Frankenstein”.

przez Przemek Krautz

Liana Jojua, która jest zawodniczką wagi muszej w organizacji UFC opublikowała zdjęcie zszytego nosa na swoich mediach społecznościowych. Liana w zeszłym tygodniu doznała porażki na gali Fight Island, gdzie przyszło jej stoczyć krwawy pojedynek z Mirandą Maverick.
Jojua doznała głębokiego rozcięcia na czubku nosa przez uderzenie potężnym łokciem już w pierwszej rundzie walki z Mirandą. Krwawienie było tak mocne, że sędzia musiał przerwać pojedynek i nie dopuścił do drugiej rundy zawodniczki z Gruzji. Jojua opublikowała w czwartek zdjęcie, w którym opisała, że “czuje się jak Frankenstein”
Zobaczcie jak doszło do rozcięcia:
Jojua w rozmowie z RT Sport powiedziała, że prezydent UFC – Dana White rozmawiał z nią po porażce i powiedziała, że da jej jeszcze jedną szansę: „Nie zapomniał o mnie i okazał wsparcie. Powiedział, że to nie było najlepsze zakończenie i że da mi kolejną walkę”.
Jojua powiedziała również: „Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, że mam tak duże skaleczenie. Nawet gdybym wiedziała, nadal bym walczyła, ale czułam, że jest dużo krwi. Cięcie było głębokie, ale nie sądzę, żeby mi to przeszkadzało. Widziałam wszystko, oddychałam. Myślę, że powinni dać mi szansę w kolejnej rundzie, a następnie przerwać walkę, jeśli sytuacja by się pogorszyła, ale nie miałam tej okazji”
„Kiedy zabrano mnie do lekarza, Dana White przyszedł obserwować, co się dzieje” – wspomina Jojua w rozmowie z RT Sport.
„Byłam silna i nie okazywałam łez, jak prawdziwy mężczyzna. Kiedy pomyślałam, że na sali nie ma nikogo oprócz lekarzy, zaczęłam płakać. Wtedy usłyszałam jego głos mówiący: „Nie płacz”. Zaczął mnie uspokajać, a ja pomyślałam: „O nie – on mnie widzi” i zaczęłam płakać jeszcze bardziej. To było trochę niezręczne. Nie chciałam okazywać słabości, mimo że właśnie przegrałam, ale co możesz zrobić? Nie zapomniał o mnie i okazał wsparcie. Powiedział, że to nie było najlepsze zakończenie i że da mi kolejną walkę.”
W czwartek Jojua opublikowała zdjęcie, w którym opisała, że czuje się jak ” Frankenstein“.

Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych, Miranda Marevick do tej pory walczyła w organizacji Invicta FC. Na swoim koncie ma 10 walk, z czego aż 8 wygranych. Zwycięstwo przez TKO z Lianą Jojua było jej debiutem w organizacji UFC.
Źródło: RT Sport