Tyson i Jones Jr. wściekli na zmianę formuły walki – “Nie jesteśmy kobietami. To oszustwo wobec kibiców”
przez Przemek Krautz
Już niedługo dwie legendy boksu powrócą ze sportowej emerytury i zmierzą się w hitowym pojedynku. Starcie będzie uznane za walkę pokazową i nie będzie wliczane do oficjalnego rekordu.
Pojedynek Mike’a Tysona z Roy’em Jones Jr. jest zaplanowany na 28 listopada. Pięściarze będą bohaterami wieczoru na gali, która odbędzie w Los Angeles.
Z tej wyjątkowej okazji organizacja WBC przygotowała specjalny pas – Mike Tyson i Roy Jones Jr. zawalczą o pas WBC z napisem… Black Lives Matter. Wiemy, jak będzie wyglądał. [FOTO]
Początkowo ustalono, że pojedynek odbędzie się na przestrzeni ośmiu trzyminutowych rund. Z czasem podjęto jednak decyzję, aby zmienić formułę i skrócić rundy do zaledwie dwóch minut.
Nie spodobało się to zarówno jednemu, jak i drugiemu zawodnikowi. Pięściarze odnieśli się do całej sytuacji na internetowej konferencji prasowej.
– Jestem pewny, że mają swoje powody, ale po dwie minuty walczą kobiety – powiedział niezadowolony Tyson i dodał – Ale to jest większe ode mnie. Nie chodzi tylko o mnie, więc o czym ja mam mówić. Po prostu cieszę się, że możemy to zrobić.
Głos zabrał także Roy Jones Jr., który powiedział – W ogóle mnie to nie cieszy, to dla kobiet. Dlaczego miałbym chcieć dwuminutowych rund? Nie jesteśmy kobietami, jesteśmy jednymi z najlepszych, którzy kiedykolwiek to robili.
– Dlaczego skracać to do dwóch minut, to nie zmienia niczego ani dla mnie, ani dla niego. To oszustwo wobec kibiców, którzy czekają na walkę – dodał Jones Jr.
Źródło: talksport.com