Środa, 24 Kwietnia, 2024

Artur Szpilka o porażce Ewy Brodnickiej i walkach kobiet. ‘Nie da się tego oglądać’

Opublikowane 2 listopada 2020, 19:28
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
fot. Screenshot ETOTO TV / W Ringu

W nocy z soboty na niedzielę Ewa Brodnicka stoczyła swoją najważniejszą walkę w karierze. Polka musiała dopisać do swojego rekordu pierwszą przegraną. Po jednostronnej walce wygrała pochodzące ze Stanów Zjednoczonych Mikaela Mayer. Co ciekawe wiele kontrowersji wywołało ważenie. Zawodniczka z Polski nie zrobiła odpowiedniej wagi przed najważniejszą walką życia.

Limit wynosił 59 kilogramów, Brodnicka przekroczyła go o 50 gramów! Nie pomogło jej nawet ścięcie włosów. Eksperci, jak i dziennikarze z zagranicznych mediów pytają, dlaczego nie obcięła ich do końca.

Artur Szpilka był gościem w programie “W Ringu”, gdzie rozmawiał z Mateuszem Borkiem. Pięściarz wypowiedział się na temat sytuacji z Brodnicką. Jak zaznaczył – walk kobiet nie da się oglądać.

“Nie mam żadnego zdania na ten temat, szkoda, bo tak jak mówię, oddać pas bez żadnej walki, tym bardziej, że rozmawiamy o 50 gramach. Ja nie jestem kibicem sportów walki, jeśli chodzi o kobiety, nie da się tego oglądać. Broniła ten pas sześć razy i oddać go tak bez walki, no nie na miejscu.” – powiedział Szpilka w rozmowie z Mateuszem Borkiem.

Maciej Miszkin, który również był gościem wypowiedział się na temat walki Polki – “Ewa przegrała dwunastoma punktami walkę, a to przecież ona broniła tego pasa. To pokazuje w jakim miejscu była Ewa Brodnicka i ile warty był ten pas, który posiadała”.

Szpilka odpowiedział również na pytanie zadane przez fanów – czy zawalczy w KSW, GROMDZIE, a może w FAME MMA. Bokser z Wieliczki odpowiedział “Na razie jest oczywiście boks i nie ma o czym gadać, są jakieś tam rozmowy ale to zostawię dla siebie. FAME MMA? No bez przesady” – zaznaczył.

Przeczytaj również: MMA. Przedstawiamy pięć najlepszych nokautów w październiku. [WIDEO]

Ewa Brodnicka swoją przegraną skomentowała w mediach społecznościowych.

– Jesteśmy po walce. Mam nadzieje, że się wszystkim podobało. Niestety przegrana, sami oceńcie, jak ta walka wam się podobała. Wracamy do hotelu, a w poniedziałek wracam do Polski. Słuchajcie, dałam z siebie wszystko, 100%. Teraz czas na odpoczynek i zaplanowanie co dalej w karierze bokserskiej. Nie poddaje się, nigdy się nie poddaje. Także mam nadzieje, że będę miała jeszcze szansę walczyć o mistrzostwo świata – powiedziała.

Zobacz również: To była egzekucja! ‚Japoński Potwór’ nokautuje na gali w Las Vegas! [WIDEO]

Źródło: eTOTO / W Ringu

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments