‘Najpierw wyśmiewają, później cisza, na końcu przyklaskują’ – Piotr Szeliga z przesłaniem do ‘hejterów’
przez Przemek Krautz
Piotr Szeliga to były hokeista, który niedawno rozpoczął swoją przygodę ze sportami walki. Zawodnik ma na swoim koncie jedną zwycięską walkę.
Szeliga swój debiut zaliczył na jednej z gal organizacji FEN. Jego rywal Krystian Pudzianowski nie był w stanie kontynuować walki i nie wyszedł do trzeciej rundy.
Kolejnym jego przeciwnikiem będzie Piotr “Bestia” Piechowiak. Zawodnicy zmierzą się na gali, która zaplanowana jest na 21 listopada.
Wczoraj Piotr Szeliga umieścił na swoim Instagramie wpis, w którym skierował się do swoich “hejterów”. Zapewnia, że z czasem, zamiast wyśmiewać, zaczną go wspierać.
“Do odważnych i zawziętych świat należy!
Kto w to nie wierzy, nigdy nie będzie miał sił swych umiejętności zwiększyć!!!
Ja mordeczki już po treningu a czuje się jak bym mógł góry przenosić!!!
Trening, trening, trening i jeszcze raz trening!
Pewnie znacie ten system co?
Najpierw wyśmiewają i negują, później jest cisza i patrzą a na końcu przyklaskujący i pytają JAK?
Ja już tak miałem w życiu kilka razy, czy na siłowni czy w hokeju, teraz mam nowe wyzwanie w które wkładam całego siebie i wierze mocniej niż kiedykolwiek!!!
WRÓCĘ !
Powolutku byle do przodu!!
AWOO!!!” – napisał na swoich social mediach sportowiec.
Źródło: Instagram