
‘W pierwszej rundzie będzie spier**lał, a ja muszę go pier**lnąć’ – Najman o walce z Don Kasjo

przez Przemek Krautz

Już w najbliższą sobotę Marcin Najman stoczy ostatni, pożegnalny pojedynek. Na gali FAME MMA 8 zmierzy się z Don Kasjo, a stawką pojedynku będzie “Pas Króla”.
El Testosteron swoją sportową karierze zakończył na dwóch etapach. Pierwsza była walka w MMA z Daro Lwem, którego znokautował już w pierwszej rundzie. Tym razem zawalczy w formule bokserskiej w małych rękawicach.
Pojedynek z Kasjuszem Życińskim jest co-main eventem gali, na której w walce wieczoru zmierzy się Marcin Dubiel i Kacper Błońsky. Wczoraj odbyła się druga konferencja, po której zawodnicy rozmawiali z mediami.
FAME MMA 8 – transmisja, dostęp PPV. Ile kosztuje? Gdzie oglądać?
W wywiadzie z portalem “mmarocks.pl” Najman został zapytany o to, czego możemy się spodziewać w starciu z Don Kasjo – Że w pierwszej rundzie będzie spierdalał, tego się spodziewaj – powiedział El Testosteron, po czym dziennikarz zapytał “Będzie chciał cię zmęczyć?“.
– Tak, dokładnie tak. A ja muszę zrobić wszystko, żeby na to nie pozwolić i żeby go pierdolnąć – dodał i wspomniał, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, iż walka zakończy się już w pierwszej odsłonie.
Prowadzący wywiad przypomniał Najmanowi, że Don Kasjo jest pewny, że El Testosteron nie ma wystarczająco siły, żeby zadać nokautujący cios. Rozbawiony zawodnik machnął ręką i odpowiedział – Do soboty! Do soboty tak twierdzi.
Źródło: mmarocks.pl