Zarobki zawodników FAME MMA. Kto zarobił do tej pory najwięcej?

Ile zarabiają celebryci i influancerzy, którzy walczą dla federacji FAME MMA? Ten temat z pewnością będzie poruszany jeszcze wiele razy, jednak od dawna dyskutuje się o potencjalnych zarobkach zawodników największej freakowej organizacji w Polsce – FAME MMA. Marcin Różalski w jednym z wywiadów stwierdził, że kwoty jakie dostają zawodnicy są wręcz horrendalne.

Ile zarabiają zawodnicy FAME MMA?

Spółka FAME MMA ma czterech udziałowców – Rafał Pasternak, Krzysztof Rozpara, Wojciech Gola i Michał Baron. Według Wikipedii dwóch pierwszych posiada największe udziały, po 30%, natomiast Gola i Baron po 20% udziałów. Pierwsza gala odbyła się w Koszalinie, a pomysł narodził się z konfliktu, jaki wynikł pomiędzy “Boxdelem”, a “Guzikiem”. Frekwencja na pierwszej gali, która odbyła się 30 czerwca 2018 roku wyniosła 1500 widzów. Po tym wydarzeniu było wiadome, że pomysł jest strzałem w dziesiątkę. Kilka miesięcy później zorganizowano kolejną galę. Rozwój nastąpił tak szybko, że właściciele na FAME MMA 3 wynajęli Atlas Arenę, a później nawet Ergo Arenę zapełniając praktycznie całą halę.

Zarobki w FAME MMA

W jednym z wywiadów Bonus BGC zdradził, że za walkę z Taxi Złotówą miał zarobić 50 tysięcy złotych. Ta kwota jest jednak niczym porównując ją do jednej walki kobiet. Jak podaje kanał “Dla Pieniędzy” za walkę, która trwała 47-sekund Marta Linkiewicz zarobiła 200 tysięcy złotych. Wychodzi na to, że za każdą sekundę walki z Esmeraldą Godlewską, Linkiewicz zarabiała około 4000 złotych. Znany YouTuber “Lord Kruszwil” za walkę z “Mini Majkiem” na FAME MMA 5 zarobił około 300 tysięcy złotych.

Do kogo należy rekord jeśli mówimy o zarobkach w FAME MMA? Jak podaje kanał “Dla Pieniędzy”, Aniela “Lil Masti” Bogusz za walkę o mistrzowski pas z Martą “Linkimaster” Linkiewicz zarobiła 450 tysięcy złotych! Domyślać się możemy, że wypłata Linkiewicz za ten pojedynek również nie należała do najmniejszych.

Popek Monster w FAME MMA

Znany raper Popek Monster zadebiutował w organizacji FAME MMA na siódmej edycji, a jego rywalem był Damian “Stifler” Zduńczyk. Jak wyglądają zarobki w czasie pandemii? Stifler za porażkę otrzymać miał około 100 tysięcy złotych. Z nieoficjalnych informacji, jakie opublikował portal GLAMRAP, Popek Monster w ramach kontraktu dla FAME MMA ma stoczyć trzy walki. Za wypełnienie kontraktu otrzyma prawie pół miliona złotych, a dokładnie mówi się o kwocie 450 tysięcy złotych.

Marcin Różalski o zarobkach w FAME MMA

Marcin “Różal” Różalski z przychylnością wypowiada się na temat organizacji FAME MMA. Młodzi ludzie, którzy oglądają FAME szybko podchwytują to co dzieje się w klatce i sami chcą spróbować swoich sił w sportach walki. Różalski w jednym z wywiadów wypowiedział się na temat zarobków porównując je z tym co za walkę otrzymał Mateusz Gamrot, były mistrz KSW w dwóch kategoriach wagowych.

• “Ta federacja na prawdę poważnie podchodzi do takich rzeczy jak profesjonalizm, bardzo dużym plusem dla ludzi, którzy tam walczą są kwoty, jakie tam dostają za to, że są znani z tego, że są znani. Te kwoty są horrendalne. Gwarantuje, że taką kwotę jaką dostała jedna z zawodniczek w walce na gali FAME MMA myślę, że Mateusz Gamrot nie dostał będąc mistrzem dwóch kategorii wagowych.“

Don Kasjo o zarobkach w FAME MMA

Zawodnik FAME MMA, Kasjusz Życiński na jednym ze streamów, które odbywały się na jego kanale zdradził, że jego były rywal Maciej Rataj, aby zarobić kwotę jaką zgarnął na FAME MMA, musiałby stoczyć sześć walk w innej organizacji.

“Powiem Wam szczerze, żaden zawodowiec za sześć wygranych nie dostaje tyle ile Maciek (przyp. red. Maciej Rataj) dostał za walkę ze mną. Dlatego zawodowcy z KSW zazdroszczą FAME MMA (…) niektórzy w walkach o pas KSW nie dostają tyle ile on dostał w FAME MMA.” Rataj dodał – “Kasjusz dostał parokrotnie więcej ode mnie”.

Andrzej Kostyra o zarobkach w KSW i FAME MMA

O zarobkach w FAME MMA opowiedział również dziennikarz Andrzej Kostyra. Co ciekawe jego opinia jest zupełnie inna od reszty.

„No nie, dajcie spokój. Zdecydowanie więcej płaci KSW. Nawet przed tym programem, jak zadaliście te pytanie to zadzwoniłem do ludzi z KSW i MMA i rozmawiałem z Maćkiem Kawulskim. On mówi, że już kilka lat temu pękła u nich granica półtora miliona złotych. Chodzi o transmisje PPV i zawodnicy mieli jakiś tam procent ze sprzedaży.” – skomentował Kostyra dodając, że jest  “to po prostu przepaść.”

„Jeśli chodzi o FAME MMA jest to nadal pół miliona nie przekroczone. O tym zapewniali mnie współwłaściciele FAME MMA – Wojciech Gola i Krzyszotf Rozpara. To jest po prostu przepaść. Jest KSW, które jest najsilniejsze w Europie i potem reszta, FAME MMA jest drugie w tabeli.„ – zakończył dziennikarz.

Do tej wypowiedzi odniósł się Marcin “El Testosteron” Najman, który podejrzewa, że w rzeczywistości sprawa z zarobkami w FAME MMA i KSW wygląda jednak trochę inaczej.

“To odważna teza mówiąc, że KSW płaci więcej od FAME MMA, bo jak to się ma do sytuacji, gdy „Popek” jest kuszony przez swoich przyjaciół z KSW żeby został, a i tak przechodzi do FAME MMA” – powiedział Najman.

Zawodnik uważa, że to właśnie pieniądze przekonały „Popka” – “Jakieś argumenty musiały za tym stać, na pewno nie przyjaźń i koleżeństwo. Bo przecież w FAME MMA nie miał przyjaciół tylko w KSW, więc to dla mnie nie jest do końca potwierdzona informacja.“

Sprawa zarobków na pewno będzie jeszcze poruszana wiele razy.

Źródło: Dla Pieniędzy, Glamrap.pl