AMADEUSZ FERRARI PRZEGRYWA! Maksymilian Wiewiórka dominuje w walce na FAME MMA 8!

Kolejne starcie największej organizacji freak-fight za nami. Tym razem pojedynku na FAME MMA 8 zmierzyli się Amadeusz Ferrari Roślik i Maksymilian Wiewiór Wiewiórka.

Dla Ferrariego był to piąty pojedynek w organizacji. Wcześniej pokonał Sylwestra Tkocza, a następnie przegrał z Dawidem Malczyńskim. Amadeusz dwukrotnie bił się także z Adrianem Polańskim, o którym mówi się, że wygrał przegrane walki. Polak najpierw zwyciężył na punkty, a w rewanżowym starciu został znokautowany przez Roślika, jednak sędzia nie zdążył przerwać walki, a Ferrari nielegalnie kopnął swojego przeciwnika i wysłał go do szpitala. Starcie zakończyło się dyskwalifikacją Amadeusza.

Wiewiór dla FAME MMA pierwszy raz walczył ze strong menem Michałem Handke. Co ciekawe 19-letni Wiewiór dostał szansę i został wybrany jako jedyny z zawodników, który nie miał “Fame’u”. Był po prostu nikomu nieznany. Starcie przegrał, ale zyskał przychylność fanów, bo ważąc 73-kilogramy, zmierzył się z rywalem cięższym o 40 kg.

Pomiędzy Ferrarim a Wiewiórem nie było złej krwi. Co ciekawe na face to face po ważeniu zawodnicy chcieli zachować powagę, jednak Amadeusz nie wytrzymał i wybuchnął śmiechem. Jak przyznał, chciał nienawidzić rywala, ale po prostu się nie da. 

RELACJA

Piękna walka! Pierwsza runda dla Wiewiórki, który dominuje w całym pojedynku! Ferrari nie zrobił postępów i nadal niestety nie trzyma gardy. Wiewiór cały czas atakuje. W końcówce trzeciej rundy swój moment ma Ferrari, jednak nie wykorzystuje go. Sędzia kończy walkę. Jednogłośna wygrana Maksymiliana Wiewiórki!