‘Arab’ dominuje całą walkę i pokonuje Pawła Tyburskiego na FAME MMA 8! (VIDEO)

Na konferencjach przed galą Paweł “Tybori” Tyburski i Gabriel “Arab” Al-Suwi wypowiadali się o sobie z szacunkiem. Pomiędzy zawodnikami nie było złej krwi do czasu media treningu i ceremonii ważenia. Po zważeniu zawodników poproszono o face-to-face. “Arab” wydawał się być bardzo spokojny, co innego można było dostrzec u Tyburskiego, który po chwili przybliżył się czołem do swojego rywala. Po kilkusekundowym agresywnym spojrzeniu odepchnął “Araba”. Sytuacja była napięta.

Tyburski na co dzień trenuje w warszawskim klubie UNIQ. Zawodnik jest bardzo dobry technicznie, ma piekielnie mocne uderzenie i świetną kondycję. Udowodnił to m.in. w walce z Arkadiuszem Tańculą, którego dosłownie zniszczył w oktagonie nie dając mu żadnych szans.

Dla wielu może być to niespodzianka, jednak “Arab” ma już za sobą dwa zawodowe pojedynki. Debiutował w organizacji Fight Excelusive Night, gdzie w 2017 roku pokonał Bartłomieja “Ruby” Brzezińskiego. Następnie zawalczył z “Wujkiem Samo Zło”, czyli Maciejem Gnatowskim. Al-Suwi, który aktualnie trenuje w Zenith FitFabric Łódź z łatwością pokonał “Wujka”, a walka odbyła się w formule bokserskiej.

W cage’u przed walką Arab przyznał się, że przed walką z Wujkiem Samo Zło był bezdomnym. – Jeszcze przed samą walką z Wujkiem Samo Zło pod Poznaniem byłem w przytułku dla bezdomnych, bo tak toczyły się moje losy przez używki. Tak poleciałem grubo, że swoją firmę rozwaliłem i po prostu skończyłem przez chwile jako bezdomny. Dużo paliłem, ale twardsze rzeczy były i mnie tego kosztowały (..) W sumie to był największy życiowy błąd. Mam nadzieje, że już nigdy go nie będzie.

Relacja Tybori vs. Arab

Bardzo szybko rozpoczęli obaj zawodnicy. Arab sprowadza walkę do parteru i przechodzi do pozycji bocznej. Po chwili mamy dosiad! Tybori jednak wychodzi z opałów i doskonale wychodzi z dźwigni. Walka cały czas w parterze.

Runda jak na razie zdecydowanie dla Araba, w parterze Tyburi jest bez szans. Tyburi dostaje ostrzeżenie z powodu uderzeń w tył głowy. Arab zaskoczył wszystkich! Świetna runda z pewnością na jego korzyść. Druga runda. Arab sekundę po rozpoczęciu przenosi walkę do parteru i obala Tyboriego. Przechodzi do pozycji bocznej. Fenomenalna dyspozycja Araba i dominacja w parterze.

Mamy trzecią rundę. Arab zaczyna kopać i wyprowadza pierwsze ciosy. Po chwili znowu przenosi walkę do parteru. Arab w piękny sposób wyklucza wszystkie możliwości Tyburskiego. Arab przechodzi do dosiadu, sędzia kończy pojedynek.

Jednogłośną decyzją 30 do 26 wygrywa Arab.