
Znamy przyczynę śmierci Diego Maradony. Prezydent Argentyny ubolewa.

przez Kuba Olas

Diego Maradona zmarł w środę 25.11 w swoim domu w Tigre. Prezydent Argentyny wprowadził z tego powodu trzydniową żałobę. Poznaliśmy już przyczynę śmierci Argentyńczyka.
Jak podaje CNN, przyczyną śmierci był “ostry wtórny obrzęk płuc prowadzący do zaostrzenia przewlekłej niewydolności serca”. 60-latek niedawno przechodził operację usunięcia krwiaka mózgu. O śmierci Maradony poinformowali lekarze, którzy w środę rano mieli dać mu leki.
Zobacz też: Świat żegna Diego Maradonę: Messi, Ronaldo, Pele, Boniek i inni.
Prezydent Argentyny, Alberto Fernandez, poinformował o wprowadzeniu trzydniowej żałoby narodowej, po odejściu gwiazdy futbolu. Prezydent napisał także na twitterze: “Wprowadziłeś nas wszystkich na szczyt świata. Dzięki tobie byliśmy niesamowicie szczęśliwi. Byłeś najlepszym ze wszystkich. Dziękuje Ci za twoje istnienie.”
Aleksander Čeferin – Prezydent UEFA – ogłosił, iż na meczach w całej Europie odbędzie się minuta ciszy, w hołdzie dla Diego. “Zapisze się w historii jako ktoś, kto zmienił piłkę nożną, i zachwycał kibiców młodych i starych, jego umiejętnościami.” – napisał w oświadczeniu Čeferin
W rozmowie z Robertem Błońskim z “Przeglądu Sportowego”, Zbigniew Boniek opowiedział o swoich odczuciach do autora “Boskiej Ręki”.
“Graliśmy kiedyś z Juventusem przeciwko jego Napoli. W pierwszych minutach dostał kilka kopniaków. Był faulowany, wstawał i kiwał nas dalej. Spojrzeliśmy po sobie i zrozumieliśmy się bez słów: ten mały Argentyńczyk jest za dobry, po prostu nie wypada go kopać. Czuję ogromny smutek i żal, że odszedł.” – mówi Boniek.
“Prowadziłem swoje życia w zupełnie innym stylu, ale znaliśmy się dobrze z boiska. Graliśmy razem i przeciwko sobie, spotykaliśmy w telewizyjnym studio… Uśmiech nie schodził nam z twarzy.” – opowiada Prezes PZPN.
źródło: “CNN”