Żona Trybsona wywołała skandal po walce męża. ‘Ty zbijesz chyba swoją byłą, która się skarżyła’ [WIDEO]
przez Przemek Krautz
W sobotę 29 listopada odbyła się gala Fight Exclusive Night 31. W drugim najważniejszym starciu wieczoru doszło do potwornej kontuzji. Sędzia musiał przerwać walkę.
W limicie wagowym do 100 kilogramów zawalczyli zawodnicy, którzy nie ukrywali wzajemnej niechęci. Łukasz Borowski już na face to face sprowokował Pawła Trybałę i doszło do bójki. Padło wiele ostrych słów.
Zawodnicy stoczyli zaciętą wojnę w klatce, która zakończyła się w drugiej rundzie. Podczas jednego z ataków Trybała przestrzelił i przypadkowym uderzeniem oderwał rywalowi spory kawałek ucha.
Kiedy sędzia zauważył kontuzję, natychmiast przerwał starcie. Tym samym Trybson zwyciężył swój debiut w organizacji FEN i wygrał z Borowskim, który zarzucał rywalowi, że nie jest prawdziwym sportowcem.
Po walce, kiedy zawodnicy podążali do szatni doszło do kontrowersji i skandalicznego zachowaniu Elizy Trybały, czyli żony Trybsona, która zaczęła się wydzierać i kierować obraźliwe słowa w stron Borowskiego.
“Sklej uszko i się popłacz” – wołała do zawodnika, który doznał kontuzji w trakcie walki. “Chyba zbijesz, swoją byłą chyba zbijesz, która się skarżyła…” – wołała dalej. Po chwili jedna osób z narożnika Borowskiego przechodziła obok i powiedziała do Elizy – “Zamknij już tą pi***, zamknij ryj”, – “Ty się zamknij leszczu mały” – odpowiedziała.
Wideo z tej sytuacji dostępne jest na stronie Polsat Sport – tutaj.
Po walce Eliza Trybała udzieliła wywiadu dla portalu Fight Sport. “Wiesz, że ten leszcz się do mnie spruł, że chce rewanżu? Po prostu taka pi***, płakała, bo uszko mu zakrwawiło… je*** tego leszcza” – powiedziała na początku rozmowy.
Dla Pawła Trybały było to 10 starcie w karierze. Zawodnik ma na swoim koncie 7 zwycięstw i 3 porażki. Obecnie Trybson kontynuuję pasmo czterech zwycięstw z rzędu. Natomiast Łukasz Borowski ma za sobą 11 pojedynków. Zawodnik wygrał tylko 4 razy, przegrywając resztę pojedynków.
Źródło: FightSport / Polsat Sport / Twitter