Dwóch Polaków może zawalczyć o pas WBO! Mają szansę zastąpić Głowackiego
przez Przemek Krautz
12 grudnia na gali w Londynie, gdzie w starciu o tytuły WBO, WBC oraz IBF zmierzą się Anthony Joshua i Kubrat Pulew, zawalczyć o pas miał także polski pięściarz Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO).
Niestety zawodnik nie stanie do walki z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO). Kilka dni temu bokser poinformował, że przeszedł test na Covid-19, który dał wynik pozytywny. W związku, z czym starcie musiało zostać odwołane.
– Niestety dopadło mnie i to w najgorszym momencie? Dzisiejszy test na COVID-19 wykluczył mnie z walki? Czekam na dalszy rozwój sytuacji, życzę Wam zdrowia, uważajcie na siebie? – napisał Głowacki na swoich social mediach.
Pięściarz stracił wielką szansę na tytuł, ale wciąż mogą dostać ją dwaj inni Polacy. Wśród grona kandydatów do walki z Brytyjczykiem znajduje się Michał Cieślak (19-1, 13 KO), którego walkę zobaczymy dzisiaj na gali Polsat Boxing Night 9. Jeśli zawodnik pokona Taylora Mabikę, może dostać szansę na wielkie starcie.
– Cieślak walczy w sobotę w pojedynku, z którego nie może się wycofać. Jeśli wygra i nie odniesie kontuzji, zmierzy się z Okoliem. To mamy już zaklepane, ale musimy mieć też opcję rezerwową – powiedział promotor Eddie Hearn w rozmowie w programie “Before the Bell”
Swoją szansę może dostać również Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO), który na zawodowych ringach pozostaje niepokonany.
Co najważniejsze w stawce pojedynku wciąż jest mistrzowski pas WBO wagi junior ciężkiej.
Źródło: Before the Bell