
Błyskawiczna porażka Jeżewskiego! Dziennikarze sugerują zakończenie kariery [WIDEO]

przez Przemek Krautz
Za nami gala w Londynie, na której zobaczyliśmy pojedynki dwóch Polaków, niestety zakończone porażkami. Mariusz Wach przegrał na punkty z Hughie Furym, natomiast Nikodem Jeżewski został błyskawicznie pokonany przez Lawrenca Okolie.
Początkowo z Brytyjczykiem miał walczyć Krzysztof Głowacki o pas WBO. Niestety Polak zaraził się koronawirusem i na kilka dni przed pojedynkiem trzeba było poszukać zastępstwo. Jeżewski chcąc wykorzystać okazję, zawalczył z Okolie, jednak organizacja ustaliła, że w stawce pojedynku będzie pas WBO International, a zwycięzca zmierzy się z Głowackim o pełnoprawny tytuł.
Niestety Jeżewski, który odniósł pierwszą porażkę w karierze, nie miał najmniejszych szans z Okolie. Bokser padał na deski już w pierwszej rundzie i był liczony dwa razy. Starcie zakończyło się w drugiej rundzie. Ciało Polaka bardzo dziwnie reagowało na ciosy rywala. Po kolejnym nokdaunie sędzia ringowy przerwał starcie w obawie o zdrowie pięściarza.
Po walce pojawiło się wiele komentarzy od zaniepokojonych widzów i dziennikarzy, którzy obawiali się o stan Jeżewskiego. Według licznych głosów starcie powinno zostać zakończone już po pierwszej rundzie, a Polak nie powinien kontynuować walki.
Co więcej, komentatorzy platformy DAZN, która transmitowała galę, uznali, że zawodnik, którego ciało w taki sposób reaguje nie ciosy, nie powinien wychodzić do ringu.
Lawrence Okolie is a heavy hitter mhen?
— Mainland's Finest ? (@todo_tereno) December 12, 2020
I thought jezewski was getting paralyzed after that punch#ajpulev aj pulev #AJboxing #AJBXNG pic.twitter.com/PzMLM303oX
Źródło: Twitter