Denis ‘BAD BOY’ Załęcki zabrał głos po turnieju GROMDA 3! Ma przekaz do hejterów.

Za nami turniej GROMDA 3, w którym udział wzięło ośmiu wojowników. Oprócz trzeciej edycji walk na gołe pięści mogliśmy oglądać dwa super-fighty oraz wielki finał, w którym Mateusz “Don Diego” Kubiszyn pokonał Krystiana “Tysona” Kuźmę.

W turnieju wziął udział m.in. Denis “Bad Boy” Załęcki, który w swojej pierwszej walce szybko rozprawił się ze swoim rywalem i zafundował mu potężny nokaut.

Niestety “Bad Boy” na kolejną walkę nie miał przeciwnika! Zawodnik z którym miał walczyć w półfinale odpadł z powodu kontuzji. Organizatorzy nie byli przygotowani na zastępstwo, a wszyscy obecni podczas turnieju odmówili walki z “Bad Boyem”. Zawodnik z Torunia z automatu przeszedł zatem do finału turnieju, gdzie zmierzył się z faworytem Wasylem “Vasyl” Hałyczem – reprezentantem łódzkiego Shark Top Team.

Załęcki, który doznał poważnej kontuzji w pierwszej walce i finałowy pojedynek toczył ze złamaną ręką przegrał w drugiej rundzie.

Przypomnijmy, że walki odbywają się na gołe pięści na zasadach boksu zawodowego. Ręce zawodników zabezpieczone są tylko i wyłącznie owijkami. Pojedynki toczą się na dystansie 4 rund, a każda z nich trwa dwie minuty. Pomiędzy rundami zawodnicy mają tylko minutę przerwy na dojście do siebie. Jeśli walka nie rozstrzygnie się w ciągu czterech rund rozpoczyna się piąta runda bez limitu czasowego. W GROMDZIE walkę można wygrać jedynie nokautem, technicznym nokautem, dyskwalifikacją lub poddaniem.

Denis Załęcki podsumował swój występ w turnieju GROMDA 3

“GROMDA 3. Emocje opadły, zdrowotnie dochodzę do siebie więc postanowiłem coś napisać.

1 walkę na Gromda 3 zakończyłem w podobnym stylu co poprzednio – KO.
Niestety dałem się ponieś emocjom i trochę za bardzo się podpaliłem, za co zapłaciłem kontuzją prawej ręki.

2-giej walki nie udało się stoczyć ponieważ nie było chętnego rywala mimo starań organizatorów. Propozycje były wysunięte do każdego zawodnika z turnieju i z poza niestety bez powodzenia.

3 walka z faworytem całego turnieju. Moja przegrana. Jednak ja czuje się tak samo zwycięsko jak on ponieważ mimo złamanej prawej ręki i wybitego kciuka w lewej ja wychodzę na ring mimo pewnej porażki i walczę do końca!

Gratuluje Vasylowi za zajebiste walki! Trzymam kciuki za wielki finał! Chłopak z wielkim talentem i pier****iem w łapie! Mam nadzieje, ze spotkamy się jeszcze na ringu Gromdy w bardziej wyrównanej walce!

Dziękuje organizacji za zajebiste wydarzenie jakim jest ta gala! I do zobaczenia! Moim trenerom za olbrzymi wkład i poświęcony czas! Dziki Tobie za pomoc i wsparcie w narożniku! Wszystkim bliskim i przyjaciołom za wsparcie i miłe słowo!

Wszystkim zawodnikom gratuluje i dzięki za super atmosferę i każde miłe słowo! Zdecydowanie najlepsza GROMDA do tej pory i najlepiej obsadzona! Piona!

Ja czuje się wygrany chociaż żałuje, ze nie pokazałem całego swojego potencjału! Myślę, ze pokazałem charakter wychodząc do walki mimo pewnej porażki! Walczę zawsze do końca!

Gromda 3 zakończona złamaną ręka, wybitym kciukiem oraz złamaną szczęką. Jak tylko zdejmę gips wracam do treningów.

Do wszystkich wrogów i internetowych napinaczy powiem tylko jedno! Zapraszam do zgłoszeń na superfight ze mną! Jak wiecie nie odmawiam nikomu i nigdy! – zakończył Denis Załęcki.

Sprawdź trening “BAD BOYA” przed GROMDA 3.

SUBSKRYBUJ NASZ NOWY KANAŁ NA YOUTUBE -> KLIKNIJ TUTAJ.

Źródło: Instagram