Canelo Alvarez krytycznie o walkach celebrytów w boksie. ‘Mógłbym zaprosić ich na sparingi żeby…’
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Canelo Alvarez skomentował i krytycznie ocenił ostatnie zachowania braci Jake’a i Logan Paula. Mistrz świata w boksie bez podziału na kategorie wagowe w swojej ostatniej walce z Callumem Smithem w Teksasie pokazał prawdziwą szkołę boksu oraz ponownie udowodnił, że jest najlepszy i jeszcze długo nikt nie będzie w stanie go zatrzymać.
Na ostatniej gali, na której powrócił Mike Tyson oraz Roy Jones Jr. doszło do walki celebryty Jake’a Paula z byłym graczem NBA Natem Robinsonem. Idąc za ciosem, Logan Paul wziął przykład ze swojego brata i postanowił zawiesić poprzeczkę trochę wyżej. W 2021 roku stanie do walki z Floydem Mayweatherem, a pojedynek został już oficjalnie potwierdzony!
Meksykanin Canelo Alvarez nie popiera walk celebrytów, YouTuberów z profesjonalnymi bokserami. Ma duże pretensje do tego, że Komisje Sportowe wydają im licencje bokserskie. Dodał również, że mógłby zaprosić ich na prawdziwe sparingi tak, aby dowiedzieli się co to znaczy boks.
“Dla prawdziwych zawodników to ogromny brak szacunku. Naprawdę w to wierzę… po prostu jest to brak szacunku. Chodzi w tym tylko o pieniądze, tylko i wyłącznie o pieniądze. Ja się z tym nie zgadzam. Ja jestem skupiony teraz na swoich innych projektach, mam co robić. Mógłbym zaprosić ich do mnie na sparingi żeby naprawdę dowiedzieli się o co chodzi w boksie. Nie zgadzam się z tym, że ludzie, którzy trenują koszykówkę albo są YouTuberami dostają licencje bokserskie.” – powiedział Canelo dla TMZ Sport.
Mistrz świata WBA i WBC wagi super średniej prawdopodobnie do ringu wyjdzie ponownie już 27 lutego. Mówi się o jego walce z Avnim Yildirimem (21-2), który jest obowiązkowym pretendentem WBC.
Źródło: talkSPORT / TMZ Sport
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
