David Zawada w sobotę zawalczy na UFC w Abu Dhabi. “Zrobił duży progres, wygra przed czasem”

Już w sobotę na gali UFC w Abu Dhabi zawalczy David Zawada. Dla zawodnika z Bielska-Białej, który mieszka w Dusseldorfie będzie to czwarta walka w największej organizacji MMA na świecie.

Do UFC przeszedł po serii 5 zwycięstw w federacji KSW, gdzie pokonywał takich rywali jak Robert Radomski, Maciej Jewtuszko, czy Michał Michalski. Początki w UFC nie były kolorowe. Pomimo tego, że Zawada świetnie prezentował się w klatce to w pierwszych dwóch walkach musiał uznać wyższość swoich rywali. W 2019 roku na UFC Fight Night 163 przełamał serię dwóch porażek i pokonał kuzyna Khabiba, 31-letniego Abubakara Nurmagomedova wygrywając już w pierwszej rundzie pojedynku.

Teraz Zawadę również czeka bardzo trudny rywal, mianowicie były mistrz organizacji M-1 Global, Ramazan Emeev, którego aktualny rekord wynosi 19 wygranych i 4 porażki. Ramazan w UFC walczył do tej pory 5 razy z czego zaliczył jedną porażkę. Co ciekawe jego wszystkie walki kończyły się przez niejednogłośną decyzje sędziowską.

Starszy brat Martin Zawada, którego tym razem zabraknie w narożniku Davida ze względu na swoją walkę z Szymonem Kołeckim w rozmowie z fansportu.pl zapowiada, że David wygra przed czasem. – “Właśnie ostatnio z nim sparowałem, bardzo duży progres zrobił David. On tylko robi wagę, mentalnie jest nastawiony. Mam dobre przeczucia, choć mnie tam nie ma. Pierwszy raz w życiu będą oglądał w telewizji, jak mój brat się bije… szkoda, że mnie tam nie ma ale ma dobry team, dobrych chłopaków, którzy z nim polecieli. No i mówię będzie dobrze, mocne sparingi, to był duży progres i myślę, że wygra walkę przed czasem.”

Źródło: Własne