Czwartek, 25 Kwietnia, 2024

Błachowicz wskazał rywali, którzy zaskoczyli swoim poziomem – ‘Wydawało się, że będzie jednak troszeczkę ciężej. Spodziewałem się trudniejszych warunków’

Fot. Jan Błachowicz, mat. prasowe
Opublikowane 18 stycznia 2021, 15:24
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Jan Błachowicz już w kolejnym starciu stanie do obrony mistrzowskiego pasa UFC w wadze półciężkiej i zmierzy się z Israelem Adesanyą, który jako król dywizji średniej, spróbuje swoich sił w wyższej kategorii wagowej.

Przy okazji jednego z ostatnich wywiadów Cieszyński Książę został zapytany przez fana o o rywala, który zaskoczył swoim poziomem – był trudniejszy, lub łatwiejszy do pokonania.

Jeśli chodzi o trudność, to Jacare. W ogóle nie potrafiłem go rozgryźć podczas walki. Wydawało mi się, że to będzie zawodnik, który będzie mi leżał, którego będę czuł od początku, a było inaczej. Postawił naprawdę wysokie wymagania – powiedział fighter

Jako trudniejszego rywala Polak wskazał Ronaldo Souzę, z który zmierzył się w 2019 roku na gali UFC Fight Night w Sao Paulo. Starcie było walką wieczoru i fighterzy stoczyli 5 rund, po których sędziowie jako zwycięzcę wskazali Błachowicza.

Natomiast jeśli chodzi o łatwiejszego przeciwnika – A w tą drugą stronę ciężko powiedzieć. Nie wiem. Może z Reyesem wydawało mi się, że będzie jednak troszeczkę ciężej. Reyes mógł być takim zawodnikiem, po którym spodziewałem się trudniejszych warunków, ale jednak przełamałem go od początku i z tego się cieszę.

To właśnie z Dominickiem Reyesem Polak walczył na gali UFC 253 o mistrzowski pas wagi ciężkiej. Cieszyński Książe zapowiadał nokaut w 3. rundzie, jednak walkę zakończył już w 2. odsłonie. Po ciężkim uderzeniu Amerykanin zatańczył na środku oktagonu, po czym wystarczyło, że Polak zadał cios, po którym rywal padł na matę i został dobity.

Źródło: TVP Sport

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO