
Jak informuje portal 'Głos Wielkopolski' prokuratura żąda 15 lat więzienia dla członka bojówki Lecha Poznań, którego oskarżono o udział w gwałcie na innym mężczyźnie.
Do zdarzenia doszło w 2015 roku, a akt oskarżenia trafił do sądu po 2 latach. W sprawie występuje dwóch sprawców. Jednym z nich jest Bartosz N. członek bojówki Lecha Poznań „Young Freaks”, który wraz z Piotrem Z. uprowadzili ofiarę, wywieźli do lasu, tam zaczęli ją bić. W pewnym momencie Bartosz N, wyciągnął telefon i zaczął nagrywać całe zajście, a Piotr Z. wykorzystując wibrator, zgwałcił porwanego mężczyznę. Następnie napastnicy grozili, że film trafi do sieci.
Jak ustalono w trakcie śledztwa, motywem działań były pieniądze, jednak nikt w tej sprawie nie został aresztowany, gdyż dowody były zbyt słabe.
Wyrok w tej sprawie wciąż nie zapał, gdyż jeden z obrońców powołał się na sprawę z 2020 roku, w której poszkodowany został skazany za oszustwa. Oskarżeni twierdzą też, że również i oni zostali przez niego oszukani. Ten natomiast broni się, zapewniając, że regularnie wymuszali od niego pieniądze.
26 stycznia odbyła się ostatnia rozprawa, a sąd wyda wyrok 2 lutego. Prokurator Magdalena Jarecka domaga się 15 lat więzienia dla Bartosza N. oraz 20 lat dla Piotra Z. W przypadku uznania ich winy obaj mają również zapłacić po 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Źródło: Głos Wielkopolski