Torres wyjaśnia, jak znokautował Parnasse – “Czułem, że uderzyłem go częścią…” [WIDEO]
przez Przemek Krautz
W walce wieczoru gali KSW 58 do klatki weszli Salahdine Parnasse i Daniel Torres. Według większości zdecydowanym faworytem był pierwszy z zawodników, jednak Brazylijczyk zszokował wszystkich i pokonał Francuza.
Walka nie trwała długo. Do nokautu doszło już w 1. rundzie, kiedy do końca odsłony została minuta i 49 sekund. Kiedy Francuz padł na deski, nie do końca było wiadomo, jak do tego doszło.
Na powtórkach zobaczyliśmy dopiero, że został uderzony przedramieniem, co doprowadziło do nietypowego nokautu. Kiedy zawodnik upadł twarzą na matę, Torres miał szansę dla pewności dobić rywala, jednak tego nie zrobił, tylko w geście zwycięstwa uniósł ręce w górę.
W rozmowie z Martinem Lewandowskim, która pojawiła się na Instagramie szefa KSW, fighter wyjaśnił, jak doszło do nokautu – Czułem, że uderzyłem go częścią łokcia – przyznał Torres.
Po zwycięstwie na KSW 58 Brazylijczyk odebrał Francuzowi mistrzowski pas wagi piórkowej. Parnasse zaraz po pierwszej porażce w karierze nawoływał do rewanżu. W odpowiedzi Maciej Kawulski zapewnił, że do takiej walki dojdzie – Dostaniesz ją na pewno – napisał na Instagramie.