Czwartek, 28 Marca, 2024

Karma szybko wróciła do Miłosza Kozaka. Były piłkarz Lecha utrudniał wykonanie rzutu karnego.

Karma szybko wróciła do Miłosza Kozaka. Były piłkarz Lecha chciał utrudnić wykonanie rzutu karnego.
fot. Twitter / Screenshot
Opublikowane 12 lutego 2021, 18:51
przez FW
0
0
Brak komentarzy

Wczorajszego dnia podczas meczu w ramach Pucharu Polski pomiędzy Radomiakiem Radom, a Lechem Poznań byliśmy świadkami kilku kontrowersyjnych sytuacji. Mecz finalnie zakończył się zwycięstwem Kolejorza, jednak o wyniku zadecydowały dopiero rzuty karne!

Spotkanie rozgrywane było na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, a stan murawy pozostawiał wiele do życzenia. Piłkarze Lecha, którzy byli murowanymi faworytami w tym starciu niestety nie popisali się. Dogrywka zakończyła się wynikiem 1:1 i dopiero rzuty karne przesądziły losy spotkania.

Pierwszą bramkę w dogrywce strzelił z karnego zespół z Radomia. W 117 minucie doszło do faulu za co sędzia przyznał karnego tym razem dla Kolejorza, a jedenastkę wykonywał Tymek Puchacz.

W polu karnym doszło do kontrowersji i przepychanek między zawodnikami. Zrobiło się gorąco, a sytuację wykorzystał Miłosz Kozak, któremu jak komentują internauci, tym razem nie udało się “przykozaczyć”.

Były piłkarz Lecha postanowił utrudnić wykonanie karnego i miejsce, w którym miała znaleźć się piłka zaczął rozkopywać nogą. Sytuację od razu wyłapali internauci.

“Że takie rzeczy przechodzą piłkarzom bez żadnej kary to jest dramat i wstyd dla PZPN” – tak kibice komentują na Twitterze zaistniałą sytuację.

Mimo przeszkody, jaka napotkała Puchacza ten wykorzystał szansę i dał upragniony remis Kolejorzowi na 1:1 doprowadzając do rzutów karnych.

Karma szybko wróciła do Miłosza Kozaka, byłego piłkarza Lecha, który według wielu nie zachował się w tamtym momencie sportowo.

W rzutach karnych prowadził Radomiak. Piłkarze Lecha nie wykorzystali dwóch pierwszych strzałów na bramkę. Losy odwróciły się, gdy do oddania strzału podszedł wspominany wyżej… Miłosz Kozak! Nie wykorzystał on okazji i zmarnował jedenastkę. Taki sam schemat był w kolejnym strzale piłkarza Radomiaka, Cichocki również spudłował i awans wywalczył Kolejorz.

Źródło: Twitter / Ekstraklasa Trolls

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments