Czwartek, 28 Marca, 2024

Mateusz Gamrot o sparingach z dwoma zawodnikami UFC – “To najlepsze, co przytrafiło mi się podczas wyjazdu do ATT”

Mateusz Gamrot o sparingach z dwoma zawodnikami UFC - "To najlepsze, co przytrafiło mi się podczas wyjazdu do ATT"
Fot. Mateusz Gamrot w ATT, Instagram
Opublikowane 25 lutego 2021, 10:20
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Matuesz Gamrot zdradził, co najlepszego przytrafiło mu się podczas wyjazdu do USA, gdzie trenuje w jednym z najlepszych klubów na świecie.

Zawodnik do drugiego pojedynku w największej organizacji MMA przygotowuje się w American Top Team, gdzie może pracować ze świetnymi trenerami i innymi zawodnikami UFC. Mateusz Gamrot niedawno przekazał na social mediach, że już wkrótce ogłosi kolejną walkę i rywala.

Niestety przeciwnik rozmyślił się i Polak liczy na to, że organizacja znajdzie innego fightera, który będzie chciał z nim walczyć. Termin pojedynku wciąż pozostaje ten sam, więc być może niedługo pojawi się informacja odnośnie następnego starcia Gamera.

Kudowianin był gościem ostatniego odcinka programu Oktagon Live, gdzie zdradził, jak wyglądają jego treningi i z czego jest zadowolony najbardziej.

[Transkrypcja lowking.pl] – Z Masvidalem miałem okazję trenować nawet parę razy. To, że zrobiliśmy tylko jedno zdjęcie, nie znaczy, że tylko raz z nim trenowałem. Trenowaliśmy parę razy. Ciekawostką może być to, że zostałem zaproszony do klubu w Miami, gdzie on trenuje na co dzień. Do niego, żeby z nim potrenować. Było to dla mnie wyróżnienie. Dla mnie świetnie potrenować z gościem, który ma pas, może nie mistrzowski, ale też pas w UFC, więc rewelacja – powiedział Gamer.

Niesamowite doświadczenie trenować z Jorgem – tak podsumował sparingi z fighterem, który posiada pas Baddest Motherfucker in MMA.

Niezwykle istotne dla Gamrota są także treningi z Edsonem Barbozą – To jest chyba najlepsze, co mi się trafiło podczas tego wyjazdu do ATT. Od zawsze w sumie trenowałem z Andersonem, głównym trenerem Edsona od stójki, więc już z tego byłem zadowolony. Natomiast na tym campie to nie dość, że robię treningi, tarcze z Andersonem, trenerem Edsona, to jeszcze dwa razy w tygodniu robię indywidualne treningi z Edsonem Barbozą. Poniedziałek i piątek.

Zawodnik przyznał, że Barboza poprawia jego stójkę, natomiast Gamer pokazuje Brazylijczykowi zapasy – Nie wiem, czy to będzie kolosalny skok w mojej stójce, że wyjdę i zacznę nokautować teraz przeciwników, aczkolwiek życzyłbym sobie tego i pracuję bardzo mocno w tym kierunku. Myślę, że z jego pomocą coraz bardziej się do tego przybliżam.

Źródło: lowking.pl / Octagon Live

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO