Glover Teixeira zaczeka na Błachowicza! “To moja ostatnia szansa, zrobię wszystko, żeby zdobyć pas”
przez FW
Gala UFC 259 za nami. Jan Błachowicz w fenomenalnym stylu obronił swój mistrzowski pas wagi półciężkiej pewnie pokonując na punkty Israela Adesanyę. Po walce Błachowicz zaznaczył, że jego kolejnym rywalem będzie Brazylijczyk, Glover Teixeira. “Cieszyński Książę” potrzebuje teraz pół roku przerwy, aby ten czas poświęcić dla swojej rodziny, jednak dla Teixeiry to nie problem – zawodnik może poczekać.
Błachowicz po walce powiedział – „Moją kolejną walkę chciałbym stoczyć z Gloverem. Zasługuje na to, a ponadto nie jest już młodzieniaszkiem, więc nie ma aż tak dużo czasu, a ja chcę zmierzyć się z nim, gdy jeszcze jest w dobrej formie fizycznej…”
Glover zapewnia jednak, że jest w doskonałej formie. Zawodnik podczas rozmowy z MMA Fighting powiedział:
„Zwycięstwo Błachowicza było dla mnie świetne” – powiedział Teixeira. „Bo gdyby wygrał Adesanya, zastanawialibyśmy się, co się stanie dalej (…) Po wygranej Błachowicz przyszedł do mnie i powiedział: „Jesteś następny”. Teixeira zaznaczył w rozmowie, że jest w formie i cały czas jest gotowy do walki o pas.
Brazylijczyk jest przygotowany na to, żeby walczyć z Jankiem nawet we wrześniu.
„Wszystko może się zdarzyć, ale oczywiście logika, oparta na wszystkim, co się dzieje, to moja szansa” – powiedział Teixeira. „Jestem przekonany, że będę kolejnym pretendentem. Nie tylko następnym pretendentem, będę kolejnym mistrzem UFC – 2021, bracie.“
„To jest mój rok. Pracowałem naprawdę ciężko w 2019 i 2020 roku, otwierając nową siłownię w 2019 roku, ponosząc straty, inwestując dużo pieniędzy, nie wiedząc co przyniesie mi przyszłość. Ja wygrałem trzy walki w 2019 roku, pandemia przyszła w 2020 i mój gym był zamknięty, ale udało mi się stoczyć wspaniałe walki i teraz będę walczył z Błachowiczem.”
„Upewniłem się, że zaczekam. Nie ma problemu. To moja ostatnia szansa. Wszyscy to wiedzą, ja to wiem. Mam 41 lat i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby zdobyć ten pas. Stwórzmy historię”.
Teixeira w wywiadzie dla MMA Fighting zdradził również, że nie był pod wrażeniem Błachowicza, ani Adesanyi. Brazylijczyk zaznaczył nawet, że podczas pojedynku krzyczał do Błachowicza – “Obal go, człowieku!”, ponieważ nie dowierzał, że tak ciężko jest Polakowi przewrócić Nigeryjczyka.
„To było trochę rozczarowujące” – powiedział. „Nie wiem, na początku wydawało mi się, że oboje za bardzo się szanowali. A potem wydawało się, że Błachowicz zmęczył się, ale zaczął robić obalenia. Myślałem, że Adesanya będzie miał lepszą obronę przed tymi obaleniami. To było zbyt łatwe”.
„Myślę, że styl Blachowicza jest dla mnie łatwiejszy niż Adesanyi” – kontynuował. „Błachowicz dłużej czeka, nie rusza się zbytnio, wolę walczyć z grapplerem. Myślę, że to lepsze połączenie. Wolę walczyć z kimś takim, niż z kimś kto za bardzo się rusza [przyp. red. Adesanya]”.
Źródło: MMA Fighting