Liga Mistrzów: Niespodzianki nie było. Real gra dalej! [WIDEO]
przez Dariusz Oles
Na ten mecz ostrzyło sobie zęby wielu fanów piłki nożnej. Będący w dołku Real Madryt zmierzył się z ofensywnie usposobioną Atalantą Bergamo, która pomimo porażki w pierwszym meczu, przyjechała do Hiszpanii z zamiarem odrobienia strat. Niespodzianki jednak nie było. „Królewscy” zaprezentowali się z dobrej strony, a ich awans nawet przez chwilę nie był zagrożony.
Animuszu gościom wystarczyło przez pierwsze pół godziny gry, w których toczyli wyrównany bój z utytułowanym rywalem. Później jednak tempo podkręciła ekipa Zinedine Zidana, która w 34. minucie objęła prowadzenie po uderzeniu Karima Benzemy.
W drugiej połowie Atalanta za wszelką cenę chciała doprowadzić do wyrównania, co spowodowało, że mecz stał się otwarty. Więcej miejsca na boisku wykorzystał lepiej Real Madryt, zdobywając bramkę na 2-0. Autorem gola był Sergio Ramos, który w 60.minucie skutecznie egzekwował rzut karny.
W końcówce spotkania, Luis Muriel zdobył bramkę kontaktową, jednak odpowiedź gospodarzy nastąpiła 60.sekund później. W 84.minucie wynik potyczki ustalił Marco Asensio pieczętując tym samym awans Realu.
Real Madryt – Atalanta Bergamo 3-1 (1-0). Awans Realu Madryt.
Źródło: własne
- Okniński stanowczo na temat Ferrariego! Co z walką z Denisem? [WIDEO]
- Pasternak gotowy na wymówki Tyburskiego! Zapowiada brutalną lekcję pokory
- Sam Ferrari to za mało? Denis gotowy zawalczyć 2vs1
- Konflikt Tyburskiego z zawodniczką KSW! Nie wytrzymał po jej żartach: “Biedna kobietko”
- Clout MMA 5: Adam Josef zawalczy z dwoma rywalami! Znamy kursy bukmacherskie