Vicente Luque przed walką z Tyronem Woodleyem na UFC 260. “Jestem głodny walki o mistrzowski tytuł”

Vicente Luque, zajmujący 10. miejsce w rankingu wagi półśredniej UFC stanie przed bardzo znaczącą walką w karierze. Na UFC 260 zmierzy się z byłym mistrzem Tyronem Woodleyem. Starcie będzie co-main eventem UFC 260.

Transmisja UFC 260: Gdzie oglądać?

Luque wygrał aż dziewięć z ostatnich dziesięciu pojedynków w UFC. Brazylijczyk wspomnianą porażkę odniósł z Stephenem Thompsonem przez niejednogłośną decyzją sędziowską.

Woodley ostatnio nie jest w dobrej formie. Przegrał trzy ostatnie walki z rzędu z Kamaru Usmanem, Gilbertem Brunsem i Colby Covingtonem. Amerykanin z pewnością będzie chciał udowodnić w walce z Luque swoją wartość i za wszelką cenę postara powrócić się na zwycięską ścieżkę.

Luque nie obawia się jednak Woodleya i jak zaznacza w rozmowie z MMA Junkie będzie chciał wykorzystać słabszą formę rywala.

„To wspaniała walka” – powiedział Luque w rozmowie z MMA Junkie. „To ma sens, aby ta walka miała miejsce teraz. Woodley jest byłym mistrzem. Nie jest teraz w dobrym miejscu, ale pozostaje bardzo niebezpieczny. Odniósł kilka wspaniałych zwycięstw w swojej karierze, a ja mam swoją passę. Jestem głodny, by dostać walkę o tytuł.”

„Oboje mamy coś do udowodnienia. On chce znowu być mistrzem, a ja chcę udowodnić, że też mogę się tam dostać i być jednym z najbardziej dominujących zawodników w naszej kategorii wagowej. Uważam, że teraz jest idealny czas na tę walkę. Fani nie powinni tego przegapić” – zaznacza Luque.

Gdyby Luque (18-7-1) wygrał z Woodleyem, który zajmuje aktualnie 7. miejsce w rankingu UFC prawdopodobnie następnie dostałby szansę na walkę o tytuł.

W walce wieczoru UFC 260 zobaczymy rewanż w wadze ciężkiej między Stipe Miocicem i Francisem Ngannou.

Źródło: MMA Junkie

• Mistrz KSW w GROMDZIE? Piotr Kuberski o walce na gołe pięści
• Paddy Pimblett reaguje na wieści o Makhachevie: “To inny rodzaj bestii”
• Don Kasjo uderza w Załęckiego! “Nie ma przyjaciół, a swoją dziewczynę…”
• Niepokonany Chimaev uderzył w byłego mistrza UFC: “Nigdy nie będę wspierał fałszywców”
• Wasyl, Fizol i inni wracają do gry! Znamy kolejnych uczestników GROMDA 21