Czwartek, 28 Marca, 2024

Izu Ugonoh po przegranej z Samociukiem wyjechał do szatni na wózku! [WIDEO]

Za nami gala KSW 60, która dostarczyła kibicom sporo emocji. Byliśmy światkami świetnego nokautu w wykonaniu Iona Surdu czy też niesamowitej wojny Patryka Kaczmarczyka z Michałem Sobiechem.
Fot. Izu Ugonoh po KSW 60, YouTube
Opublikowane 25 kwietnia 2021, 00:32
przez Przemek Krautz
0
0
3 komentarze

Za nami gala KSW 60, która dostarczyła kibicom sporo emocji. Byliśmy światkami świetnego nokautu w wykonaniu Iona Surdu czy też niesamowitej wojny Patryka Kaczmarczyka z Michałem Sobiechem.

Swój drugi zawodowy pojedynek w MMA stoczył były pięściarz Izu Ugonoh. Zmierzył się on z Markiem Samociukiem, zawodnikiem, który na tydzień przed galą wskoczył na zastępstwo. Ugonoh w swoim debiucie walczył z Quentin Domingosem, jednak jego rywal już w pierwszej rundzie doznał kontuzji.

Tym razem pojedynek wyszedł poza pierwszą rundę, jednak kolejna odsłona zakończyła się w błyskawicznym tempie. Izu Ugonoh był bowiem całkowicie bez sił.

Samociuk w pierwszej rundzie przyjął kolano na głowę, po czym były pięściarz, chcąc skończyć pojedynek jak najszybciej, ruszył z kolejnymi atakami. Walka przeszła do parteru, a tam Ugonoh zasypywał rywala gradem ciosów. Wydawało się, że zobaczymy nokaut, ale Samociuk popisał się wyjątkową odpornością na ciosy! Sędzia w pierwszej odsłonie mógłby spokojnie zakończyć tę walkę, jednak widząc, że debiutant nie ulega ciosom rywala, pozwolił Ugonohowi atakować dalej.

Już pod koniec pierwszej rundy Izu stracił siły, a jego przeciwnik miał okazję wyprowadzić kilka ciosów. Kiedy rozpoczęła się druga odsłona, Ugonoh był całkowicie wyczerpany! Z opuszczonymi rękami cofnął się pod siatkę, nie był w stanie się bronić. Samociuk ruszył na Ugonoha i po chwili, znalazł się z rywalem w parterze. Po kolejnych ciosach sędzia przerwał walkę.

Druga runda trwała zaledwie 27 sekund! Ugonoh przez długi czas dochodził do siebie. Leżał na macie i próbował odzyskać siły. Nikt nie spodziewał się tego, że byłemu pięściarzowi starczy sił na zaledwie jedną rundę.

Całkowicie zmęczony Ugonoh po wyjściu z klatki udał się od razu w kierunku wózka, na którym został przewieziony do szatni:

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO