Trener Okniński ostro o Alanie Kwiecińskim: “Denis Załęcki go wyjaśnił. W MMA nic nie znaczy, dostaje wpier**l wszędzie”

Mirosław Okniński to kolejna postać ze świata sportów walki, która nie szczędzi ostrych słów zawodnikowi FAME MMA Alanowi Kwiecińskiemu.

Alan na ostatniej gali FAME MMA 10 zmierzył się z Piotrem Pająkiem. Zawodnicy po raz pierwszy walczyli na FAME MMA 8 w formule K-1, wówczas wygrał Kwieciński przez decyzję sędziów. Pająk stracił punkty za uderzenia w krocze, których według znacznej większości widzów tak naprawdę nie było.

Tym razem starcie odbyło się w MMA, a Pająk był dużym faworytem. Kwieciński zaskoczył mocnym ciosem, jednak w drugiej rundzie Pająk poddał swojego przeciwnika.

Łącznie w całej karierze Alanik przegrał 9 walk, odnotował jeden remis i wygrał 4 pojedynki, w tym wspomniane starcie z Pająkiem. Przy okazji ostatniej gali FAME MMA 10 Kwieciński wziął udział w konferencji, na której w ostrych słowach zawodnik wypowiedział się o trenerze Oknińskim.

Cezary Oleksiejczuk nie zamierzał pozostawić tego bez komentarza i stanął w obronie swojego trenera. Zawodnik FEN social mediach napisał – “Alan Kwieciński Ty ruro przestań mi trener obrażać, bo Cię szybko wyjaśnię”.

Po raz kolejny o Alanie wypowiedział się Denis Bad Boy Załęcki, twórca projektu walk na gołe pięści The War – Nie Alan tylko Anal. Jakiś czas temu spotkaliśmy się na imprezie w klubie i Alanek chyba sobie za bardzo poćpał, to zaproponowałem mu wyjście za klub, byśmy sobie pogadali. Oczywiście się obsrał, jakieś tam niemiłe słowa powiedział, to w niego ruszyłem, jakaś tam gadka była zacząłem na tę szmatę pluć. Nie chciał wyjść i prosił, bym przestał, żebym mu nie robił trzody przy znajomych. Przeprosił mnie kilka razy i to nie ma co tu dużo gadać. Mam nadzieję, że jak kiedyś się z nim spotkać to podejdzie do mnie, ale wątpie, żeby taka popierdułka miała uwagę. Plułem na niego jak na zwykłą szmatę, zwykłego peta. Nawet nie odważył się nic zrobić jeszcze mnie przeprosił na koniec

O całą sytuację z Kwiecińskim został zapytany sam Trener Okniński, który rozmawiał z MMA – Bądź na bieżąco:

– Alan jest za słaby, żeby przychodzić do nas na treningi. W MMA on nic nie znaczy. Idzie do federacji freakowej i przegrywa z zawodnikami freakowymi, gdzie sam jest zawodnikiem niby. Czarek go wyjaśnił, Denis go wyjaśnił. Dużo zawodników się wypowiedziało. Chciałem podziękować Czarkowi, że w jakiś sposób stanął w mojej obronie i powiedział, że nie będzie obrażał trenera. Denis Załęcki też go pocisnął. Uważam, że nawet szkoda uwagi na takiego zawodnika, który nazywa się zawodnikiem zawodowym, a przegrywa na gali freakowej z zawodnikami freakowymi. Ma tam sparingi, to po co ma tu przyjść, żeby wpierdol dostał? On dostaje wpierdol wszędzie, więc nawet nie zapraszam go na sparingi, bo po co?

• Łukasz Różański o gabarytach rywala: “Już nie raz pokazał, że ma moc w tych dłoniach” [VIDEO]
• Łukasz Różański o zmianie dywizji przez Okolie: “Wszyscy twierdzą, że dusił wagę” [VIDEO]
• Czas na walkę z Gamrotem? Oliveira o kolejnych rywalach i powrocie do klatki!
• Parobiec wprost o walce z Pudzianowskim: “Chciałbym mu…” [WIDEO]
• Don Diego otwarty na walkę z byłym zawodnikiem UFC! Zmierzy się z Mikiem Perrym?