Czwartek, 25 Kwietnia, 2024

Murański o rewanżu z Tańculą: “Na miejscu Arka popadłbym w głęboką depresję po takim zwycięstwie. Rewanż jest nieunikniony”

Murański o rewanżu z Tańculą: "Na miejscu Arka popadłbym w głęboką depresję po takim zwycięstwie. Rewanż jest nieunikniony"
Fot. Instagram
Opublikowane 3 lipca 2021, 14:46
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Mateusz Murański, który w tym roku stoczy łącznie co najmniej 5 pojedynków, zapowiada, że rewanż z Tańculą może odbyć się już w 2022 roku.

Aktor w klatce zadebiutował na gali FAME MMA 10. W starciu z Arkadiuszem Tańculą zapowiadał się szybki nokaut na Murańskim. Przyjął on ogromną ilość ciosów, jednak mimo to, zdołał wytrzymać do końca walki. W ostatniej odsłonie wydawało się, że losy pojedynku się odwrócą i to Mateusz skończy starcie przed czasem. Tak jednak się nie stało.

Krótko po walce Arkadiusz Tańcula stracił przytomność, a Mateusz Murański zaczął protestować po tym, jak sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Aroya.

Zawodnicy mieli do wyjaśnienia konflikt, w który mocno zaangażował się także ojciec Murańskiego Jacek. Taki przebieg walki sprawił, że zapewne zarówno jedna, jak i druga strona jest niezadowolona. Mateusz zapowiedział więc, że rewanż jest w tej sytuacji niezbędny, by ostatecznie wskazać prawdziwego zwycięzcę.

Jak wiemy, do takiego starcia na pewno nie dojdzie w organizacji FAME MMA. Murański bowiem walcząc niecałe dwa tygodnie później na gali FEN, złamał ustalenia zawarte w kontrakcie, w związku z czym nie dostał wynagrodzenia od poznańskiej organizacji.

MATUESZ MURAŃSKI O WALCE NA FAME MMA 10

Na swoich social mediach aktor napisał:

– Niestety w moim debiucie w 3 rundzie, zabrakło kropki nad i żeby sprawiedliwości stało się zadość i zachodzę w głowę, jak mogłem go nie znokautować i nie pozostawić decyzji sędziom. Niestety pupilek federacji @famemmatv “wygrał“ ledwo na punkty, a mi zabrakło zimnej głowy, żeby go ciężko znokautować i zamknąć ten etap, chociaż na miejscu Arka popadłbym w głęboko depresje po takim zwycięstwie, jak widać na załączonych obrazku i wyniesieniu z klatki na noszach przez pogotowie ratunkowe, a miało to się skończyć w 30 sekund, jak to buńczucznie zapowiadał boski Aro.

Tak więc rewanż jest nieunikniony i tym razem ciężko znokautuje pana aspirującego do @ksw_mma, wiem, że cała Polska chciałaby zobaczyć nasz rewanż, z tym że po 1 już na pewno nie w tej samej organizacji, bo mężczyzna w życiu ma dwie rzeczy jaja i honor, który szczeniacką zagrywką próbowali mi zabrać @wojtekgola, @boxdel, @krzysztofrozpara nie wypłacając mi wynagrodzenia, za jak to oni powiedzieli po walce najlepszą walkę w historii @famemmatv, gdzie miałem podpisany kontrakt tylko na jedną walkę.

Więc chłopcy ani mnie ziębi, ani parzy te Wasze marne wynagrodzenie. Na ten moment 31 lipca zapraszam Was na moją walkę wieczoru z @warszawski_dresik na gali @elitefighters.tv oraz również w tym roku mam już zaplanowane jeszcze dwie walki, z tego, co słyszałem Arek również. Więc widzimy się na początku przyszłego roku ? A gdzie ??? Czas pokaże 😉

Źródło: Instagram

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO