Wtorek, 16 Kwietnia, 2024

Szef KSW o walce Kołecki vs Szostak: “Dawno udowodniliśmy, że jesteśmy trochę zwariowani. To my jako pierwsi sięgnęliśmy po walki typu freak-fight”

Szef KSW o walce Kołecki vs Szostak: "Dawno udowodniliśmy, że jesteśmy trochę zwariowani. To my jako pierwsi sięgnęliśmy po walki typu freak-fight"
Fot. Instagram
Opublikowane 6 lipca 2021, 09:08
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Zestawienie wieczoru KSW 62 mocno nie spodobało się wielu kibicom. Szef KSW Maciej Kawulski w rozmowie z portalem Sportowe Fakty odpowiada na krytykę związaną z pojedynkiem Szymon Kołecki vs Akop Szostak.

Fani MMA liczyli na to, że były sztangista zmierzy się ze znacznie mocniejszym rywalem. Szostak nie stanowi dla niego większego wyzwania, a wszyscy internauci typują, że pojedynek zakończy się już w pierwszej rundzie.

To już kolejny raz, kiedy organizatorzy mocno zaskoczyli zestawieniem wieczoru. Wcześniej mocno skrytykowane zostało starcie, które ostatecznie nie doszło do skutku. Na KSW 59 Mariusz Pudzianowski miał zawalczyć z senegalskim zapaśnikiem Bombardierem, jednak zawodnik w dniu gali trafił do szpitala i zastąpił go debiutant Nikola Milanović.

Maciej Kawulski w ostatnim wywiadzie wyjaśnił, że takie pojedynki nie przekraczają granic ustalonych przez KSW. Wspomina także, że to właśnie największa polska organizacja nie tylko w kraju, ale także w tej części świata jako pierwsza zaoferowała swoim widzom starcia freak-fightowe.

MACIEJ KAWULSKI O WALCE AKOP SZOSTAK VS SZYMON KOŁECKI

Już dawno udowodniliśmy, że jesteśmy trochę zwariowani. Teraz głośno mówi się w Polsce o tym szalonym MMA, a nas większość zaczęła traktować jak tę starą, “prawilną” szkołę. Ale nie zapominajmy, że to my jako pierwsi sięgnęliśmy po walki typu freak-fight w tej części świata, to my jako pierwsi je promowaliśmy. Znamy swoje granice i uważam, że walka wieczoru KSW 62 tych granic nie przekracza – oświadczył Kawulski.

Szef organizacji przyznał również, że były inne pomysły na walkę Szymona Kołeckiego, jednak jak wiemy, kolejny raz rywal wypadł na miesiąc przed galą. Wówczas na Twitterze zgłosił się Szostak, który przyznał, że jest gotowy zmierzyć się z byłym sztangistą.

Mieliśmy wiele różnych pomysłów, ale po kolei odpadały. To nie też jest tak, że wszystkie fajne odpadły i został Akop Szostak. Zawsze analizujemy różne możliwości i rzadko kiedy nawet wybitne zestawienia wpadają do głowy jako pierwsze. Czasem trzeba spojrzeć szerzej niż tylko na rankingi. Nie traktuję tego jako zastępstwa, nawet jeśli do Kołeckiego szukany był przeciwnik, a nie odwrotnie.

Źródło: Sportowe Fakty

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO