Lukas TV wygrywa walkę każdy na każdego! Razem z Buniem nie był w stanie znokautować Kossakowskiego

Właśnie trwa debiutancka gala organizacji High League. Wydarzenie odbywa się w Ergo Arenie, a na karcie walk znalazło się 8 zestawień

High League postanowiło zorganizować dwa niespotykane dotychczas pojedynki – walkę osób niskorosłych oraz starcie, w którym udział wzięło trzech zawodników. Zmierzyli się oni każdy na każdego.

W takim starciu walczyli: jeden z najpopularniejszych polskich pranksterów Łukasz “Lukas TV” Wdowiak, TikToker Sebastian “Bunio” Szabunio i Kamil Kossakowski TikToker oraz twórca discopolo.

RELACJA

Zawodnicy od razu ruszyli na siebie, po chwili zaatakowali Kossakowskiego. Ten mocnym ciosem posłał na deski Lukasa! Sprowadził go do parteru i zaczął dusić. Z góry okładał go trzeci z zawodników. Lukasowi udało się uciec, a Bunio zaczął dusić Kossakowskiego. Lukas dołożył ciosy! Nie ma wątpliwości, że zawodnicy musieli się zmówić. Okładają Kossakowskiego pod siatką, jednak ten wszystko wytrzymuje. Cała publika kibicuje atakowanemu zawodnikowi. Na 30 sekund przed końcem walka wróciła do stójki. Kossakowski uwolnił się i rozkłada ręce w kierunku rywali.

Zawodnicy od początku drugiej rundy kontynuowali swoją taktykę. Kibice zaczęli buczeć i gwizdać. Bunio i Lukas próbują wyeliminować Kossakowskiego. Zamiast walki każdy na każdego widzimy pojedynek 2vs1. Zawodnicy znowu sprowadzili przeciwnika do parteru, gdzie okładają go ciosami. Sędziowie podnieśli pojedynek do stójki. Kossakowski ruszył z ciosami, jednak nie ma szans z dwoma rywalami naraz. Sędzia wyeliminował Kossakowskiego, bo przestał się bronić, jednak ciosy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Nie podoba się to publice. Lukas i Bunio walczą między sobą. Lukas w dosiadzie wyprowadza ciosy, jednak jego ciosy są bardzo słabe. Kibice zebrani na arenie są wyraźnie niezadowoleni.

Rozpoczęła się trzecia runda, a kibice krzyczą niezadowoleni. Walka przeszła pod siatkę, zawodnicy są zmęczeni i mało aktywni. Całą rundę klicznują, nie są w stanie sprowadzić się do parteru. Udaje się to dopiero na 40 sekund do końca. Lukas w dosiadzie zasypuje słabymi ciosami Bunia, sędzia przerwał walkę na 16 sekund przed końcem, bo Bunio nie miał siły się bronić.