Piątek, 19 Kwietnia, 2024

Marcin Najman o walkach na ulicy: “Jestem bez porażki. Miałem kiedyś walkę 1 na 4. Myśleli, że są królami świata”

Marcin Najman o walkach na ulicy: "Jestem bez porażki. Miałem kiedyś walkę 1 na 4. Myśleli, że są królami świata"
Fot. Twitter
Opublikowane 25 września 2021, 15:00
przez Przemek Krautz
0
0
2 komentarze

Marcin Najman po raz kolejny odniósł się do tematu ulicznych pojedynków. El Testosteron już raz opowiadał o swoich starciach z kilkoma rywalami naraz, czy bójce z mężczyzną uzbrojonym w siekierę.

Najman próbował swoich sił w boksie, kickboxingu oraz w MMA. W tej ostatniej formule wypadł najgorzej, przegrał aż 6 razy w 9 pojedynkach, jednak to właśnie za sprawą walk w klatce zyskał największą popularność.

Znacznie lepiej niż w sportach walki miał radzić sobie w starciach ulicznych, gdzie rzekomo nie poniósł żadnej porażki. Kilka miesięcy temu na swoim kanale El Testosteron wspominał o pojedynku z mężczyzną, który zaatakował go z siekierą w ręce.

Kiedyś na mnie nawet chłop z siekierą wyskoczył. To jest niesamowite, to były czasy. Niestety nie żyje, powiesił się w więzieniu. No taki miał pomysł, ale nie dał rady. Moja żona siedziała obok w samochodzie. Kiedy wyciągnął siekierę, no trzeba było szybko reagować. Całe szczęście było to w takim ogródku na rynku w Częstochowie, gdzie były również krzesła. No i to krzesło spowodowało, że byłem w stanie się obronić przed nim.

Innym razem El Testosteron miał wybić zęby aktualnemu właścicielowi klubu żużlowego – Złapałem go za fraki, odsunąłem, a ten się na mnie rzucił. Ja wtedy już byłem dwukrotnym Mistrzem Polski w kick-boxingu, więc wyprostowałem prawy prosty, wszedł mi centralnie. Skończyło się tym, że klawiatura mu wyleciała. A jest to jeden z prezesów aktualnych jednego z klubów ekstra ligowych żużlowych.

Tym razem El Testosteron rozmawiał z Moniką Jaruzelską, której opowiedział o historii sprzed lat, kiedy to musiał stanąć do walki 4 na 1. Marcin Najman zapewnia, że mimo iż starcia nie wygrał, to udało mu się odeprzeć atak napastników.

Uczestniczyłem, jestem bez porażki. Miałem kiedyś taką walkę, gdzie nie mogę czuć się zwycięzcą, bo to była walka 1 na 4, ale mogę to traktować jako walkę nierozstrzygniętą, ponieważ wyszedłem z tej walki bez szwanku, ale to nie jest tak, że ja tych moich czterech rywali pobiłem. Natomiast skutecznie się obroniłem. Ich cel pobicie nie zdało rezultatu, obroniłem się, na każde podejście było uderzenie. To było przy windach, oni tak pomiędzy sobą zaczęli się kotłować, że tam słyszałem takie kopnięcia… Jeden kopał drugiego. Nie mnie, tylko jeden drugiego.

– To było tak, że przyszli na pewną galę tacy ludzie po różnych używkach, którym wydawało się, że są królami świata wtedy, zajmowali się wtedy takimi biznesami niezgodnymi z prawem, ale to jest nieistotne. Chodzi o to, że wychodząc po gali przy szatni stali, to było w hotelu Hilton i dwóch z nich nagabywało panie dwie, w sposób taki co najmniej nieelegancki sposób, ale to takie najdelikatniejsze słowo.

– Ja jestem impulsywny i szczery chłopak. Powiedziałem, nie zacytuje co żeby zrobili i ta intonacja moja była tak intensywna, że byli kompletnie zaskoczeni, czuli się tam królami dżungli, a tu nagle ostra reakcja. Nagle się obejrzeli, faktycznie zobaczyli, że to ja, odeszli bez słowa. Po jakiś 10 minutach patrzę, wracają we czterech. Uuu to tacy bohaterzy. Dobrze, bo było tam mało miejsca, jest mała przestrzeń to trudniej tym czterem poradzić sobie z tym jednym, bo ten mały obszar wymusza to, że oni nie mogą wszyscy podejść i to było dla mnie dobre. Miałem okazję po kolei bronić się i oddawać, to było to, co mnie spowodowało, że ja wyszedłem kompletnie bez szwanku.

– Ja miałem kilka takich sytuacji w życiu, gdzie nie powinno się udać, a się udało. I to jest jedna z tych sytuacji. Ktoś se tera może powiedzieć ”Co ten Najman p**doli za głupoty, ich czterech, a on sam i sobie poradził”. To nie jest tak, że ja ich pobiłem, to jest tak, że się obroniłem. Natomiast to dalej jest nieracjonalne i nie wiem, jak to się stało, udało się obronić bez żadnego sprzętu.

Przypominamy o gali DAZN. Już dzisiaj wielki pojedynek ANTHONY JOSHUA vs OLEKSANDR USYK!

Dostęp PPV wykupisz za jedyne 7,99 -> TUTAJ

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 5-9-1024x1024.jpg

Źródło: YouTube

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments