Sobota, 7 Grudnia, 2024

Okniński dostał ofertę 100 tys. złotych za ustawioną walkę! Miał przegrać z Robertem Burneiką: “Lubię wygrywać i nie chciałem przyjąć tej propozycji”

Okniński dostał ofertę 100 tys. złotych za ustawioną walkę! Miał przegrać z Robertem Burneiką: "Lubię wygrywać i nie chciałem przyjąć tej propozycji"
Fot. YouTube/Instagram
Opublikowane 1 grudnia 2021, 16:30
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Mirosław Okniński zdradził, że jedna z organizacji próbowała ustawić walkę z jego udziałem. Trener przyznał, że nie lubi przegrywać i nie przyjął propozycji.

Mirosław Okniński udzielił wywiadu kanałowi MMA-Bądź na bieżąco, w którym zdradził, że miał stoczyć pojedynek z Robertem Burneiką znanym jako “Hadkorowy Koksu”.

43-letni freak fighter ma na swoim koncie trzy walki. Zadebiutował na MMA Attack i w drugiej rundzie rozprawił się z Marcinem Najmanem. Następnie pokonał Dawida Ozdobę. Burneika ostatnie starcie stoczył na gali KSW 39 i w 45 sekund został rozbity przez rapera “Popka”.

Okniński zdradził, że ofertę pojedynku złożyła mu organizacja MMA Attack, która działała w latach 2011-2013. Co ciekawe włodarze federacji chcieli, aby Mirosław Okniński przegrał tę walkę. Za podłożenie się mógłby zarobić 100 tysięcy złotych.

W wywiadzie przyznał, że nie miał zamiaru przyjmować takiej oferty. Trener nie zamierzał również utrzymywać całej sprawy w tajemnicy.

Miałem raz kiedyś tam. Co to było… Miałem się bić z Koksem na MMA Attack no, ale powiedzieli, że zapłacą 100 tysięcy, ale mam przegrać. To mi się nie spodobało, bo ja lubię wygrywać i nie chciałem przyjąć tej propozycji, bo co mam wyjść i przegrać z ”Hardkorowym Koksem”, żeby pokazać, że on jest dobry? – powiedział.

Taką dostałem propozycję, oczywiście ona była dyskretna, oczywiście ja tej dyskrecji nie zachowałem, ponieważ uważałem, że to słaba propozycja dla trenera, który robi sport. Wolę mniej zarobić pieniędzy, a zrobić wygraną walkę niż ustawiać – dodał.

Jednocześnie trener zaznaczył, że są okoliczności, w jakich zastanowiłby się nad ustawionym pojedynkiem, w którym miałby się podłożyć i oddać wygraną rywalowi.

Wiadomo, jakby była walka o nie wiadomo jakie miliony, i by życie od tego zależało, to człowiek by się pewnie zastanowił. Jakby dali z 5 milionów.

Źródło: YouTube

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments