(VIDEO) Niezwykły mecz w Serie A! Drużyna Polaka przegrywała trzema bramkami, a zdołała wygrać!

Venezia FC podejmowała na własnym obiekcie Hellas Verona. Gospodarze mimo prowadzenia do przerwy 3:0, przegrali ten mecz 3:4! Całe spotkanie w barwach Hellasu rozegrał Paweł Dawidowicz.

Wynik spotkania w 12. minucie otworzył Pietro Ceccaroni, któremu to asystował Thomas Henry. Siedem minut później było już 2:0, ponieważ drogę do bramki Hellasu znalazł Domen Crnigoj. Słoweniec zrobił użytek z podania Dennisa Johnsena.

Nie minęło pół godziny gry, a Venezia prowadziła trzema bramkami. Tym razem nieporozumienie w defensywie Hellasu wykorzystał asystujący przy pierwszej bramce Thomas Henry.

Po przerwie na boiska wyszła jednak odmieniona drużyna Hellasu. W 52. minucie piłkę do bramki ponownie skierował Thomas Henry. Tym razem strzelił jednak gola samobójczego. Sytuacja gospodarzy skomplikowała się jeszcze bardziej w 63. minucie. Wtedy z boiska po czerwonej kartce wyleciał Pietro Ceccaroni.

Chwilę później rzut karny na bramkę zamienił Gianluca Caprari i było już 3:2. Hellas bardzo szybko doprowadził do wyrównania. Teraz Venezia, zamiast kontrolowania gry musiała drżeć o, chociażby punkt.

Zespół z Wenecji dobił w 85. minucie Giovanni Simeone. Pognał on z piłką kilkadziesiąt metrów, a następnie uderzył praktycznie nie do obrony! Z tego szalonego meczu zwycięsko wyszła więc ekipa Pawła Dawidowicza.

Venezia FC prowadziła już 3:0, ale ostatecznie przegrała! 😱

Zwycięskiego gola strzelił w 85' Giovanni Simeone! ⚽️ Co za bramka! 🔥 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/wjakOABrFE

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 5, 2021

Dla Beniaminka z Wenecji to trzecia porażka z rzędu. Hellas po dwóch meczach bez wygranej ponownie zgarnął komplet oczek.