(VIDEO) Tam był karny?! Ogromna kontrowersja w meczu Manchesteru City!
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy
W meczu 16. kolejki Premier League Manchester City podejmował na Etihad Stadium Wolverhampton Wanderers. Obywatele wygrali 1:0, a bramka padła po dość kontrowersyjnym rzucie karnym.
Faworytami spotkania byli oczywiście gospodarze, którzy przewodzili grze, ale w pierwszej połowie nie byli w stanie potwierdzić tego bramką.
Wilki tuż przed przerwą straciły Raula Jimeneza, który szybko zarobił dwie żółte kartki. W końcowych minutach drugiej połowy w ogóle było więcej nerwowości niż gry, a kartoniki obejrzeli także Ruben Dias, Rodri i Ruben Neves.
W drugiej połowie przyjezdni musieli radzić sobie w dziesiątkę. Nic więc dziwnego, że Obywatele czuli się jeszcze bardziej pewni i coraz mocniej napierali na Wilki. Wynik tworzyć mogli już w 55. minucie, lecz strzał Gundogana wybił defensor gości.
Dziesięć minut później bramka dla Obywateli już padła. Stało się to po kontrowersyjnym rzucie karnym. Arbiter Jonathan Moss gwizdnął po rzekomym zagraniu ręką przez Joao Moutinho. Mimo pretensji przyjezdnych sędzia nie sprawdził tej sytuacji na wozie VAR. Polegał jedynie na podpowiedziach Andre Marrinera, który był odpowiedzialny za analizę całej sytuacji.
Decyzja o karnym została podtrzymana. Jedenastkę na bramkę zamienił Raheem Sterling. Cała sytuacja wywołała spore kontrowersje. Manchester City zdołał wygrać ten mecz 1:0.
Oto cała sytuacja:
How is this penalty?!
— Costaport 🇵🇹 (@costaport) December 11, 2021
Well done VAR 🕵♂️👮♂️
Manchester City vs Wolverhampton pic.twitter.com/PYAdksQsrO
Sprawa nie przeszła bez echa. O “złodziejstwie” i tym podobnych rzeczach rozpisywali się użytkownicy Twittera.
Niesamowite złodziejstwo w Manchesterze. Nie wiem, jak za coś takiego można karnego podyktować.
— Dariusz Faron (@DariuszFaron) December 11, 2021
You invest so much of yourself in a competition that’s supposed to be the best in the world.
— Jibran Khalil (@A_Lazy_Activist) December 11, 2021
Only to be decided by blind idiots like Jon Moss… #MCIWOL pic.twitter.com/cnLsoDIuYW
THAT WAS NOT A PENALTY. VAR is fucked up, John Moss didn’t bother to check. Man City is fake, Wolves working hard.#MCIWOL pic.twitter.com/0wAHUG9iv6
— KIPROTICH (KIP) (@KIPniKIP) December 11, 2021
Jon moss and VAR tonight #MCIWOL pic.twitter.com/wiVrg2jG8q
— Manik sharma (@71Manik) December 11, 2021
Źródło: Twitter.com
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
