Wtorek, 23 Kwietnia, 2024

Marek Papszun ostro o sędziowaniu w meczu z Lechem. “Ja tego nie rozumiem. To dla nikogo nie jest dobre”

fot: YouTube
Opublikowane 7 marca 2022, 13:23
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Raków Częstochowa zdołał wygrać 1:0 w Poznaniu z Lechem. Triumf w meczu na szczycie sprawił, że częstochowski zespół zrównał się puntami z Kolejorzem i dodatkowo wyprzedził go w ligowej tabeli. W spotkaniu nie brakowało jednak kontrowersji, do których na pomeczowej konferencji odniósł się Marek Papszun.

Dla Rakowa było to niezwykle ważne zwycięstwo, ponieważ pozwoliło ono przeskoczyć w tabeli właśnie Lech Poznań. Podopieczni Marka Papszuna do lidera, czyli Pogoni Szczecin tracą obecnie tylko jeden punkt.

“Ważne zwycięstwo. Przybliżyło nas trochę do celu, którym jest gra w pucharach. Ważne jest dla nas, żeby wystąpić w nich drugi raz z rzędu. Wygrać w Poznaniu nie jest łatwo. W tym sezonie przed nami jeszcze nikomu się nie udało. Ale nam się nie tyle „udało”, co wypracowaliśmy to zwycięstwo. To cieszy, bo pokazaliśmy dużą dojrzałość” – powiedział trener Rakowa.

Sędzią spotkania był niespełna 30-letni Damian Sylwestrzak. Młody arbiter podjął kilka kontrowersyjnych decyzji, do których po meczu odniósł się szkoleniowiec z Częstochowy.

“Sędzia Sylwestrzak jest bardzo młodym arbitrem i rokuje, ale według mojej oceny jest wrzucany na zbyt głęboką wodę. To dla nikogo nie jest dobre. Dzisiaj było widać, że ranga meczu była dla sędziego trochę za wysoka” – stwierdził Papszun.

Trener Rakowa zwrócił także uwagę na potencjalny nieuznany faul na Mateuszu Wdowiaku oraz kartce, jaką otrzymał Papanikolaou.

“Ja tego nie rozumiem. Dla mnie faul to faul, a nie, że takie gwiżdżemy, a takich nie chcemy. Mamy przepisy, to musi być określone bardzo jasno i precyzyjnie. Już nie chcę się odnosić konkretnie do tej jednej sytuacji, ale wiele było takich, jak np. kartka dla Papanikolaou, które były oczywiste i wręcz ordynarne. Mój zawodnik czyściutko wybił piłkę” – skwitował Marek Papszun.

Raków w przyszłym tygodniu będzie miał dobrą okazję do tego, aby podtrzymać dobrą passę. Podopieczni Marka Papszuna zmierzą się na własnym boisku ze Stalą Mielec.

Źródło: Weszło

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments