Piątek, 29 Marca, 2024

“Nie realizowaliśmy swoich założeń. Trzeba docenić klasę rywala. Jesteśmy źli, ale gramy dalej”. Wypowiedzi Skorży i zawodników Lecha po meczu z Rakowem

fot: YouTube
Opublikowane 7 marca 2022, 11:19
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Lech Poznań nie zdołał zapunktować w meczu z Rakowem i ostatecznie przegrał 0:1. To pierwsza porażka Kolejorza na własnym obiekcie. Głos po meczu zabrali Maciej Skorża, Dawid Kownacki oraz Jesper Karlstrom.

Trener Skorża w pomeczowej konferencji zauważył, że Kolejorz źle wszedł w spotkanie z Rakowem i nie był w stanie realizować założeń taktycznych ustalonych w szatni.

“Przede wszystkim źle weszliśmy w ten mecz i od początku nie udało nam się zrealizować naszych założeń. Chcieliśmy od początku zagrać wysoko i agresywnie, a pressingiem zmusić rywali do głębszej obrony, ale to nam się nie udało. Raków był bardzo agresywny, skutecznie neutralizował naszych ofensywnych zawodników” – zaznaczył trener Lecha.

Szkoleniowiec Kolejorza skomentował także sytuację, po której Raków zdołał strzelić bramkę. Jak się okazało, był to decydujący gol.

“Spotkanie było raczej zamknięte, Raków pod naszą bramką też wiele nie stwarzał, ale w drugiej połowie jedna sytuacja, gdzie Bartek Salamon opuścił pole karne, przewrócił się i w momencie dośrodkowania nie mieliśmy go w polu karnym. Raków to wykorzystał. My próbowaliśmy zmienić wynik spotkania, ale nie potrafiliśmy grać płynnie. Trzeba docenić klasę rywala, bo bardzo dobrze się bronili. Dziś to nie był nasz dzień” – stwierdził Skorża.

Dawid Kownacki pochwalił formację defensywną Rakowa, którą jak sam stwierdził “ciężko było skruszyć”.

“W pierwszej połowie było dużo boiskowych szachów, gra mocno taktyczna i mało sytuacji podbramkowych. Na początku drugiej części meczu straciliśmy gola i to było bardzo ważne wydarzenie, po którym obraz gry trochę się zmienił. Ciężko było skruszyć mur postawiony przez Raków pod bramką, bo dobrze się ustawiali i blokowali strzały w jej świetle. Dzisiaj jesteśmy bardzo źli, ale gramy dalej, bo dużo punktów jest jeszcze do zyskania”.

Jesper Karlstrom zwrócił natomiast uwagę na pressing Lecha, który jego zdaniem nie funkcjonował tego dnia, tak jak powinien.

“Pierwsza połowa była dla nas trudna, ale rywale nie stworzyli sobie za dużo okazji, a my ich trochę mieliśmy. Szybko straciliśmy gola po przerwie i to my musieliśmy gonić wynik. Nasz wysoki pressing nie funkcjonował dziś jak należy, ale brało się to stąd, że mierzyliśmy się z mocnym przeciwnikiem”.

Relacja z meczu wraz z decydującą bramką można zobaczyć TUTAJ.

Kolejorz szansę na kolejne punkty będzie miał w niedzielę 13 marca. Wtedy w Krakowie zmierzy się z miejscową Wisłą. Lech w tym sezonie zdołał już raz ograć Białą Gwiazdę i zrobił to aż 5:0!

Źródło: Lech Poznań

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments