Piątek, 19 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Skandaliczne zachowanie Badra Hariego! Zamiast uspokoić, prowokował swoich kibiców!

Fot. Twitter
Opublikowane 20 marca 2022, 11:47
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Wielu Internautów nie słusznie obraża kibiców Arkadiusza Wrzoska, sugerując że to oni zaczęli awanturę, która doprowadziła do przerwania wczorajszej walki.

Polak na gali GLORY 80 mógł odnieść kolejne wielkie zwycięstwo. W drugiej rundzie kolanem posłał na deski Badra Hariego. Chwilę po tym, jak rywal powrócił do walki, gong przerwał odsłonę. Wrzosek prowadził wówczas na kartach punktowych 19-18, jednak starcie nie zostało dokończone.

Po nokdaunie doszło do zamieszek na trybunach. Arkadiusz Wrzosek chwycił za mikrofon i zwrócił się do swoich kibiców, aby się uspokoili i dali dokończyć walkę. Sam konferansjer również próbował przekonać widownie, by zakończyli awanturę.

Wtedy jednak Badr Hari zwrócił się do swoich fanów. Niestety, zamiast próbować opanować sytuację, zaczął do nich krzyczeć i jeszcze bardziej prowokować. Nagle cały narożnik dołączył do Hariego.

Jego zachowanie było dość zaskakujące. Jak jednak przekazał później narożnik Wrzoska, rywal miał złamany nos i problem z nogą. Polak zamieścił również na Instagramie wpis, zapewniając, że to nie jego kibice rozpoczęli awanturę.

W sieci można znaleźć wiele krytycznych komentarzy pod adresem Polaków, którzy znajdowali się na trybunach. To jednak nie oni mieli rozpocząć awanturę. Między innymi na Twitterze pod hasztagiem #GLORY80 pojawiło się wiele wpisów Internautów z całego świata, potwierdzających, że wszystko rozpoczęło się, gdy po nokdaunie zdenerwowani kibice znani jako armia Hariego zaczęli rzucać butelkami w kierunku Polaków.

Awantura szybko przybrała na sile. Butelki i krzesła zaczęły latać w jedną i w drugą stronę. Doszło do wielkich zamieszek pomiędzy kibicami i niestety organizacja po konsultacji z lokalnymi władzami ogłosiła, że wydarzenie zostanie przerwane.

Źródło: Twitter

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments