Piątek, 19 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Warta Poznań – Raków Częstochowa: Festiwal dziwnych bramek! Zobacz niespodziewany gol z rzutu wolnego!

fot: YouTube
Opublikowane 2 kwietnia 2022, 16:52
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Raków Częstochowa wywiózł z Grodziska trzy punkty. Podopieczni Marka Papszuna wygrali z Wartą Poznań 2:0. To zwycięstwo sprawiło, że Raków wrócił na fotel lidera Ekstraklasy. Zespół z Częstochowy pozostanie na nim przynajmniej do końca spotkania Pogoni Szczecin.

Wyjściowe jedenastki:

Podopieczni Marka Papszuna wyszli będąc przygotowani na pressing stosowany przez Wartę. Przyjezdni od początku przejęli inicjatywę, i to oni kreowali grę.

Wynik spotkania w 26. minucie otworzył zawodnik Warty Robert Ivanov. Niestety dla gospodarzy było to trafienie samobójcze. Po głębokiej wrzutce z rzutu rożnego przez Iviego Lopeza, piłka niefortunnie odbiła się od Ivanova i wpadła do siatki Warty.

Raków próbował pójść za ciosem i w kolejnych minutach jeszcze bardziej sprowadził Wartę na ich własną połowę. Kolejne akcje nie przyniosły jednak bramki, ponieważ Zieloni raz po raz popisywali się dobrą grą w defensywie.

Tuż przed końcem pierwszej połowy Raków Częstochowa wykreował sobie najlepszą okazję do podwyższenia wyniku. Patryk Kun znalazł sobie dogodną pozycję do oddania strzału. Jego uderzenie zostało jednak skierowane wprost w interweniującego Adriana Lisa.

Warta Poznań wyszła na drugą połowę jakby odmieniona. Zieloni na pewno grali odważniej i wychodzili wyżej, niż miało to miejsce w pierwszej połowie. Nie zdało się to jednak na nic, ponieważ defensywa Rakowa tego dnia funkcjonowała bardzo dobrze i nie dopuściła do wyrównania przez zawodników Dawida Szulczka.

W 75. minucie Ivi Lopez podszedł do wykonania rzutu rożnego. Hiszpan niespodziewanie zdecydował się na bezpośrednie uderzenie z dość dalekiej odległości. To była jednak dobra decyzja! Lopez posłał piłkę, która spadła na murawę tuż przed bramkarzem. Adrian Lis nie popisał się przy swojej interwencji i wpuścił futbolówkę do swojej siatki.

https://youtu.be/wJdZj1jXjX0

Raków dzięki wygranej powrócił na fotel lidera. Podopieczni Marka Papszuna pozostaną na nim do końca spotkania Górnika Łęczna z Pogonią Szczecin.

Mecz na stadionie przy Powstańców Chocieszyńskich oglądało 2362 widzów.

Warta Poznań – Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
Bramki: 28′ Ivanov (sam.)

Za tydzień Warta Poznań zmierzy się na własnym boisku z Cracovią. Raków w najbliższym tygodniu czeka pucharowy mecz z Legią (środa) oraz ligowy bój ze Śląskiem Wrocław. Oba te spotkania zostaną rozegrane na stadionie w Częstochowie.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments