Śląsk Wrocław podzielił się punktami z Wisłą Kraków. Piotr Tworek sprawiał wrażenie zadowolonego z oczka, jakie dopisze sobie zespół po meczu. Podczas konferencji dał jednak jasno do zrozumienia, że Śląsk ma większe ambicje.
Piotr Tworek na początku podziękował zawodnikom za walkę i zaangażowanie w mecz. Czuć było, że trener bardzo szanuje zdobyty punkt.
„Był to trudny mecz. W obliczu wszystkich sytuacji, które dotknęły nas w tym tygodniu, jestem wdzięczny zespołowi, że dotrwał do końca, nie przegrywając. Mecz miał różne fazy. Już w pierwszej połowie mogliśmy zamknąć spotkanie, ale mogliśmy też przegrywać 0:3. Dopisujemy kolejny punkt, walczymy do samego końca po to, by w przyszłym sezonie Śląsk dalej reprezentował Ekstraklasę we Wrocławiu” – przyznał.
Szkoleniowiec wrocławian zdradził, że był przygotowany na mocne otwarcie ze strony Wisły.
„Byliśmy przygotowani na to, że Wisła Kraków dobrze rozpoczyna spotkania. W każdym meczu za kadencji trenera Brzęczka w pierwszych połowach gra agresywnie i mocno. Robiliśmy wszystko, żeby odeprzeć ten atak”.
„Niestety, analiza tego wszystkiego i przygotowanie, a przełożenie tego na mecz to dwie inne rzeczy, przez co straciliśmy bramkę już w piątej minucie i na tym mogło się to nie zakończyć. Otrząsnęliśmy się, a mecz po 20 minutach wrócił do takiego początku, jaki sobie zakładaliśmy. To był trudny mecz. Wiemy, że w zespole są większe aspiracje i ambicje, ale szanujemy ten punkt„ – stwierdził.
Piotr Tworek – konferencja po meczu Śląsk – Wisła:

Śląsk Wrocław w następnej kolejce postara się o punkty z walczącą o utrzymanie Termaliką. Ten mecz zaplanowany jest na sobotę 23 kwietnia.
Źródło: YouTube
- Bartłomiej Drągowski zmienia klub! Polak trafi do Premier League
- Tiba jak Hamalainen! Piłkarz Lecha przenosi się do Legii Warszawa
- Prezes FEN odpowiada „Boxdelowi”! Padły mocne słowa: „Jóźwiak mega przygłup. To jest mega tępy gość”
- Prezes Lecha z poważnymi planami na przyszły sezon: „Przeznaczymy spore środki, wzmocnimy zespół
- Materla przed KSW 70: „Jestem lepszy w każdej płaszczyźnie. Jego siła nie przekłada się na sporty walki”