
(VIDEO) Po jednym we Wrocławiu! Śląsk i Wisła dzielą się ze sobą punktami

przez Jakub Barabasz
Śląsk Wrocław podzielił się punktami z Wisłą Kraków. Remis 1:1 sprawił, że Biała Gwiazda nadal pozostała w strefie spadkowej. Krakowski zespół do bezpiecznej strefy traci obecnie dwa oczka.
Śląsk – Wisła składy wyjściowe:
Po trzy punkty, panowie! 💪
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) April 18, 2022
🗒️ Skład na #ŚLĄWIS ⬇️ pic.twitter.com/sN1q7LPV79
We Wrocławiu Wiślacy powalczą ze Śląskiem w następującym składzie ⤵️#ŚLĄWIS pic.twitter.com/doxpRBr9jN
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) April 18, 2022
Na bramki we Wrocławiu nie trzeba było długo czekać. Biała Gwiazda przeprowadził szybką i składną akcję, w której to Konrad Gruszkowski wyłożył piłkę Elvisowi Manu, a ten nie pomylił się i wyprowadził Wisłę na prowadzenie.
Pograli aż miało piłkarze @WislaKrakowSA 🔥 Elvis Manu daje prowadzenie ekipie Białej Gwiazdy! ⭐
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 18, 2022
💻 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online -> https://t.co/BA2psdgM8M pic.twitter.com/i0OL0gJPHz
W 15. minucie powinno być już 0:2. Bejger źle podał, a piłkę przejął Stefan Savić. Tym razem poczuł się jednak chyba zbyt pewnie i wdał się w niepotrzebny drybling, zamiast uderzać. Ostatecznie strzał na bramkę oddał Luis Fernandez, ale zrobił to niecelnie.
Śląsk odpowiedział w 25. minucie. Pierwszy strzał Roberta Picha wybił Paweł Kieszek, a przy dobitce ubezpieczył go Maciej Sadlok. Chwilę później to Wisła stanęła przed kolejną szansę na bramkę. Podanie z lewej flanki Hanouska zamykał Giorgi Citaszwili. Nowy nabytek Białej Gwiazdy uderzył jednak obok słupka!
W 35. minucie po raz kolejny wykazał się Paweł Kieszek. Golkiper Wisły był czujny przy uderzeniu z głowy Caye Quintany. Śląsk w końcowych minutach meczu przejął inicjatywę, czego efektem była bramka wyrównująca. Śląsk wykorzystał stratę Żukowa, a wrzutkę Victora Garcii w pole karne na bramkę zamienił Caye Quintana.
Jeszcze przed zejściem do szatni mogła paść kolejna bramka dla gospodarzy. Najpierw Krzysztof Mączyński uderzył w słupek, a potem swoich sił spróbował jeszcze Victor Garcia, którego strzał nad poprzeczką przeniósł golkiper Wisły.
#ŚLAWIS #kieszek pic.twitter.com/Fi6TyqjrD2
— Grzesiek 🇵🇱 (@Grzechu77777) April 18, 2022
W przerwie spotkania Śląsk wykonał ładny gest w stronę Wisły Kraków. Na telebimie pojawiła się grafika upamiętniająca Stanisława Sękiewicza, czyli człowieka, który od 17 lat wcielał się w klubową maskotkę Białej Gwiazdy. Niestety dziś krakowski klub przekazał informację o jego śmierci.
Spoczywaj w pokoju, Smoku! Szacunek dla Pana Stanisława.
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) April 18, 2022
W przerwie #ŚLĄWIS na telebimie: pic.twitter.com/9Y4dsvketv
Śląsk szybko po wznowieniu gry mógł objąć prowadzenie. Już w 48. minucie Wojciech Golla zagrał w pole karne, a tam o uderzenie z piętki pokusił się Caye Quintana.
Golem najbardziej zapachniało w 80. minucie. To właśnie wtedy Stefan Savić znalazł Elvisa Manu, a ten przymierzył na bramkę Śląska. Na posterunku był jednak czujny Michał Szromnik!
Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 1:1 (1:1)
Bramki: 41′ Quintana – 6′ Manu
W następnej kolejce Śląsk Wrocław także zagra na własnym stadionie. Rywalem podopiecznych Piotra Tworka będzie Termalica Nieciecza. Wisła Kraków przy Reymonta zagra natomiast z Wisłą Płock.
- Labryga na gorąco o wielkich kontrowersjach! Nie uznaje porażki [WIDEO]
- Denis Załęcki już czekał na zatrzymanie przez kontrterrorystów! “Bałem się, że…” [WIDEO]
- Michał Probierz znów zaskoczy? Sensacyjny kandydat do gry w kadrze
- Wrzosek trafił na SOR! Koszmarna kontuzja i rok przerwy przez Tyburskiego! [WIDEO]
- Transmisja live z Taazym! Podsumowanie gali FAME 24 [WIDEO]