“Ufol” o walce na gali freakowej: “Czemu nie? Jeżeli będzie to adekwatne z tym, jak patrzę na świat”
przez Przemek Krautz
Już w przyszły piątek odbędzie się kolejna edycja WOTORE. Organizacja powraca z krwawym turniejem na gołe pięści, który tym razem rozegra się w gdańskim Teatrze Szekspirowskim.
W walce wieczoru gali zobaczymy debiut Marcina Wrzoska, który po raz pierwszy zawalczy na gołe pięści. Jego rywalem będzie doświadczony Vaso Bakocevic, który w MMA stoczył ponad 60 walk. W co-main evencie czeka na nas rewanż pomiędzy Bartoszem Batrą i “Matrixem”.
W turnieju natomiast weźmie udział ośmiu zawodników, w tym “Ufol”, który ma na swoim koncie m.in. wygraną walkę w organizacji King Of The Streets oraz zaliczył udany debiut w WOTORE. Na ostatniej gali w drugiej rundzie rozbił Michała Więcławskiego.
„Ufol” przed WOTORE 5
“Ufol” w ostatniej rozmowie z fansportu.pl zdradził, że nie chce ograniczać się jedynie do pojedynków na gołe pięści. Chce zarówno walk w takiej formule, jak i starć na galach sportowych.
– Będę chciał się rozwijać na każdej płaszczyźnie. Będzie walka sportowa, bierzemy sportową, będzie na gołe pięści, bierzemy na gołe pięści, żeby po prostu zdobywać doświadczenie i cały czas się sprawdzać, dopóki jest zdrowie, chęć i wiek.
Co ciekawe, zdradził również co myśli o występie w federacji freakowej. Nie ukrywa, że mógłby stoczyć pojedynek na takim wydarzeniu, jednak pod pewnymi warunkami:
– Czemu nie? Jeżeli będzie to adekwatne z tym, jak patrzę na świat, mój światopogląd, będzie to walka sportowa na gali freakowej, czemu nie? Jeśli by była taka propozycja, nie ma jakiegokolwiek problemu.
-> WOTORE 5: KUP PPV!
- “Portugalia? To już nie robi wrażenia”. Michał Probierz pewny siebie przed kolejnym spotkaniem reprezentacji
- Zbigniew Boniek nie wierzy w kontuzję Lewandowskiego. “Chce sobie odpuścić”
- GROMDA odsłania karty! Vasyl wraca do ringu: “Nie każdy go lubi i ma…”
- Kuriozalne wyjaśnienia Diablo! Obwinia federację i tłumaczy, dlaczego nie przyjechał na konferencję
- Wielkie pieniądze za łatwe walki? Tyson Fury uważa, że zawodnicy zarabiają za mało