Sławomir Peszko był gościem programu „Po Gwizdku”. Podczas rozmowy z Sebastianem Staszewskim po raz kolejny skrytykował swojego byłego trenera Piotra Stokowca. Były reprezentant polski nazwał go kłamcą i oszustem.
Drogi Sławomira Peszki i Piotra Stokowca przecięły się w Lechii Gdańsk. Zawodnik już wcześniej nie ukrywał, że współpraca z nim nie należy do udanych.
Teraz były skrzydłowy występuje w Wieczystej Kraków, a jego szkoleniowcem jest Franciszek Smuda. Podczas rozmowy z Sebastianem Staszewskim padło pytanie o najgorszego trenera, z jakim miał do czynienia Peszko. Sławomir długo się nie zastanawiał i wskazał właśnie na Piotra Stokowca.
„Stokowiec. Za osobowość. Jest kłamcą i oszustem. Nie potrafi powiedzieć tego, co chce, tylko zrzuca to na kogoś innego. Tą osobą był głównie prezes. Z nim miałem wszystko wyjaśniać, a wiedziałem, że jest to inspirowane przez Stokowca. Treningi, które prowadził Smolarow, były w porządku. Umiejętności trenerskie są na jakimś poziomie, choć jak oglądam Zagłębie, to się nie przekłada, ale osobowość… Jedna z najgorszych, jakie poznałem„ – mówił bez ogródek Peszko.
Piotr Stokowiec trafił do Lubina w grudniu zeszłego roku. Wtedy zastąpił Dariusza Żurawia. To już jego druga przygoda z Miedziowymi. Wcześniej prowadził ich w latach 2014-2017. Stokowiec pracę w Lubinie przeplótł trzema latami spędzonymi jako trener Lechii Gdańsk. Tam współpracował właśnie ze Sławomirem Peszko.
Cała rozmowa (fragment o trenerze od 1:40):

Źródło: YouTube
- Szalona propozycja PSG dla Kyliana Mbappe! Ma być już nie tylko piłkarzem
- Wszystko jasne! Lukas Podolski podjął decyzję dotyczącą swojej przyszłości w Ekstraklasie.
- Szpilka po ogłoszeniu walki na KSW 71: „Nowy etap w życiu. Nie będę oszukiwał, że…”
- Kubiszyn o starciu z Denisem: „To jest wyzwanie, ale nie sportowe. Norman Parke byłby wyzwaniem sportowym”
- POPEK jednak nie zawalczy na GROMDA 9? Dzień później gra koncert w Holandii!